Pyrrusowe zwycięstwo Psów WIG-u

Psy WIG-u w minionym roku rozczarowały. Jeszcze gorzej było w przypadku Szczeniaków WIG-u. Portfel tych pierwszych stracił w 2001 r. 21,7%, a drugich - 36,9%. Dla porównania, benchmark w tym czasie spadł o 29,6%. Inwestowanie w akcje spółek z WIG20, płacących najwyższe dywidendy w stosunku do kursu giełdowego, nie okazało się skuteczną strategią w czasie bessy - wynika z analizy PARKIETU.

Psy WIG-u w minionym roku rozczarowały. Jeszcze gorzej było w przypadku Szczeniaków WIG-u. Portfel tych pierwszych stracił w 2001 r. 21,7%, a drugich - 36,9%. Dla porównania, benchmark w tym czasie spadł o 29,6%. Inwestowanie w akcje spółek z WIG20, płacących najwyższe dywidendy w stosunku do kursu giełdowego, nie okazało się skuteczną strategią w czasie bessy - wynika z analizy PARKIETU.

Doświadczenia z rynku amerykańskiego dowodzą, że akcje firm charakteryzujących się najwyższą stopą dywidendy, stanowią bezpieczną przystań w okresach bessy, gwarantując jednocześnie w długim terminie wyższą stopę zwrotu niż stopa zwrotu z indeksu.

Rodzime Psy (10 spółek z WIG20 o najwyższej stopie dywidendy) i Szczeniaki (5 spółek z tego indeksu o najniższym kursie rynkowym spośród wspomnianej dziesiątki o najwyższej stopie dywidendy) nie okazały się dobrą inwestycją w czasie dekoniunktury w gospodarce.

Reklama

Na pocieszenie polskim inwestorom pozostaje fakt, że rozczarowujące efekty przyniosła również strategia lokowania w akcje blue chipów, płacących najwyższe dywidendy, za oceanem. Psy Dowa zanotowały w ub.r. stratę w wysokości 5,6% (Średnia Przemysłowa Dow Jonesa straciła w tym okresie 7,1%). Podobnie jak w Polsce o wiele gorzej w stosunku do benchmarku zachowywał się portfel Szczeniaków Dowa, którego wartość spadła na przestrzeni 2001 r., licząc w USD, o 12%.

Portfel Psów WIG-u z roku ubiegłego odniósł pyrrusowe zwycięstwo nad benchmarkiem. Jego wartość stopniała o 1/5 (zmiana kursu uwzględniająca wypłacone dywidendy). W analogicznym czasie indeks cenowy, uwzględniający spółki tworzące WIG20 na koniec 2000 roku, zniżkował o 3/10 (liczone identycznie, a więc zmiana względna wartości spółek indeksu, skorygowana o wypłacone dywidendy). Psy WIG-u zachowały się zatem lepiej, lecz inwestorzy hołdujący tej strategii odnotowali stratę. Naczelnej zasadzie inwestowania, czyli zachowaniu kapitału, nie stało się tym razem zadość.

Psy WIG-u okazały się po raz piąty lepsze niż benchmark. Do tej pory psi portfel był dwukrotnie gorszy od niego (lata 1995 i 2000). Jak zwykle słabsze rezultaty dała strategia Szczeniaków WIG-u, które zawiodły już po raz czwarty (lata 1995, 1997, 2000, 2001), co oznacza, że przez większość czasu funkcjonowania indeksu blue chipów ten portfel okazywał się gorszy od benchmarku. Trudno się zresztą dziwić słabej efektywności portfela Szczeniaków, jeżeli wchodzące w jego skład spółki (BIG-BG, Mostostal Export i Softbank) straciły w 2001 r. co najmniej połowę kapitalizacji.

Kłopoty ze wzrostem gospodarczym powodują, że spółki o największej kapitalizacji coraz rzadziej decydują się na wypłatę dywidendy. Stąd w tegorocznym portfelu Psów WIG-u zamiast tradycyjnej dziesiątki znalazło się 8 spółek (bo tylko tyle firm z WIG20 wypłaciło dywidendy w 2001 r.). Doszło do tego po raz pierwszy od 1995 r., co świadczy o słabnięciu fundamentów krajowych korporacji. Siłą rzeczy poszczególne spółki z portfela zamiast wagi 10% mają obecnie wagę 12,5%.

Bezapelacyjnym liderem pod względem stopy dywidendy jest Świecie, nieco niżej plasują się: BRE i KGHM. Szacując oczekiwaną tegoroczną dynamikę zysków, dywidendy i ich wpływ na kursy giełdowe w obliczu spodziewanego w drugiej połowie br. ożywienia, zawartość psiego portfela należy ocenić pozytywnie. Silna reprezentacja banków, czerpiących gros zysków z procesów konsolidacji, KGHM zyskujący dzięki oczekiwanemu osłabieniu złotego, dywidendowa perełka, czyli Świecie, oraz brak spółek informatycznych (z wyjątkiem Softbanku) i balansujących na granicy bankructwa (Netia i Elektrim) skłaniają do optymizmu. Także w tym roku Psy WIG-u powinny okazać się lepsze niż benchmark. Z kolei do portfela Szczeniaków WIG-u w br. wchodzą: KGHM, PKN ORLEN, Softbank, Świecie oraz BZ WBK.

W Stanach psi portfel był po raz dwudziesty pierwszy lepszy (licząc od 1971 r.) od Średniej Przemysłowej. Największy wpływ na 5-proc. stratę w 2001 roku miały akcje: Eastman Kodak, J.P. Morgan Chase i SBC Communications. Ponaddwukrotnie gorzej zachowywał się portfel Szczeniaków Dowa (Eastman Kodak, J.P. Morgan Chase, International Paper, SBC Communications i ExxonMobil). W tegorocznym portfelu amerykańskich Psów Dowa zaszła jedna zmiana - farmaceutyczny gigant Merck zajął miejsce Minnesota Mining & Manufacturing.

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »