Rafako nad przepaścią. Pracę może stracić cała załoga

Nie powiodła się próba ratowania Rafako - jednego z najważniejszych producentów urządzeń dla polskiej energetyki. Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że obejmą one maksymalnie 699 osób, czyli prawdopodobnie całą załogę. Zwolnienia potrwają do końca lutego.

Rafako to spółka akcyjna notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Należy w większości do prywatnych akcjonariuszy. Jest generalnym wykonawcą bloków energetycznych - zespołów urządzeń w elektrowni - oraz największym w Europie producentem kotłów. W portfolio firmy znajdują się też urządzenia ochrony środowiska, m.in. instalacje odsiarczania i odazotowania spalin.

Spółka ogłosiła upadłość

We wrześniu 2024 r., zgodnie z postanowieniem zarządu, spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Sąd Rejonowy w Gliwicach przychylił się do niego w grudniu. Decyzję uzasadnił złą sytuacją ekonomiczną Rafako. Postanowił też dokonać likwidacji zakładu pracy przez syndyka masy upadłości, "w tym likwidacji stanowisk pracy, a także stwierdzonym na chwilę obecną brakiem innych możliwości prowadzenia działalności przez spółkę lub wykorzystania jej zasobów" - czytamy w komunikacie.

Reklama

Spółka trafiła pod zarząd syndyka, którego priorytetem - informował wtedy portal money.pl - było zachowanie przedsiębiorstwa w całości i utrzymanie miejsc pracy. Liczono też na oferty dzierżawy lub nabycia przedsiębiorstwa. Przed końcem roku pojawiły się spekulacje o możliwym planie ratunkowym dla spółki. Z doniesień "Parkietu" wynikało, że kontrolowaną upadłość - ze wskazaniem konkretnego inwestora - chciał przeprowadzić rząd, a w jego imieniu Agencja Rozwoju Przemysłu wspierana przez jedną ze spółek Skarbu Państwa.

Plany odbudowy zawiodły

Plany jednak nie zostały wprowadzone w życie. Zgodnie z podjętą decyzją, zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone do 28 lutego 2025 roku. Zwalniane osoby nie opuszczą od razu stanowisk pracy. Ich okresy wypowiedzeń potrwają najdalej do 31 maja 2025 roku. Rafako jest jednym z największych pracodawców w okolicach Raciborza. Zatrudnia około 700 osób. Formalna procedura zwolnień grupowych rozpoczęła się w listopadzie. Teraz wiadomo, że obejmą one maksymalnie 699 osób - prawdopodobnie całą załogę. 

Od grudniowej decyzji sądu w Gliwicach, ogłaszającej upadłość spółki, formalnie rozpoczął się proces, którego celem jest zaspokojenie wierzycieli i potencjalna restrukturyzacja majątku Rafako. Jego akcje w upadłości nie ulegają bowiem umorzeniu z mocy samego prawa. Dzisiaj cena akcji Rafako na warszawskiej giełdzie wynosiła 30 groszy. 

RAFAKO

0,2765 -0,0460 -14,26% akt.: 23.01.2025, 17:51
  • Otwarcie 0,3230
  • Max 0,3320
  • Min 0,2620
  • Kurs odniesienia 0,3225
  • Suma wolumenu 4 329 466
  • Suma obrotów 1 228 480,6065
  • Widełki dolne 0,2620
  • Widełki górne 0,3200
Zobacz również: BRASTER MAXCOM ACAUTOGAZ
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rafako SA | upadłość | zwolnienia grupowe | syndyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »