Rosyjska giełda notuje spadki

Spada wartość rosyjskiej waluty i ceny akcji na moskiewskiej giełdzie.

Jak informują rosyjskie agencje, tylko w ciągu ostatnich dwóch dni Bank Centralny Rosji sprzedał 2 miliardy 800 milionów dolarów, aby wesprzeć rubla.

Wartość rosyjskiej waluty od początku października systematycznie spada. Dziś za jednego dolara trzeba zapłacić ponad 41 rubli, a za euro prawie 52 ruble.

Według agencji Interfax, od początku października Bank Centralny Rosji wydał na wsparcie rodzimej waluty ponad 6 miliardów dolarów, z czego w ostatnich dniach aż 2,8 miliarda dolarów.

Analitycy finansowi przyznają zgodnie, że ostatni raz rubel miał tak poważne kłopoty pod koniec lat 90-tych XX wieku. Zauważają również, że na razie interwencje państwa na rynku walutowym są dość ograniczone.

Reklama

Szefowa Banku Rosji Elwira Nabiullina poinformowała w tym tygodniu, że jeśli deprecjacja rubla się utrzyma, bank centralny nie będzie w stanie powstrzymać tego trendu.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »