Rozpad koalicji schłodzi rynek
Spadek złotego o 8 groszy w stosunku do dolara i 10 groszy do euro na rynku międzybankowym był pierwszą reakcją na informacje o możliwości wyjścia UW z koalicji z AWS. Obniżki nastąpiły również na giełdzie. Na fixingu WIG stracił 1,1%, a WIG20 - 1%.
Zapewnienia liderów AWS o woli negocjacji z UW spowodowały, że w ciągu dnia złoty odrobił poranne straty i ustabilizował się na poziomie 4,5110 do dolara i 4,1079 do euro. Na fixingu WIG stracił 1,1,%. Notowania ciągłe przyniosły jednak dalsze spadki, czego efektem była obniżka WIG20 o 1,6%.
Jacek Chwedoruk, dyrektor ds. bankowości inwestycyjnej Rothschild Polska, uważa, że samo przetasowanie w ławach rządowych, wynikające z ewentualnej zmiany układu koalicyjnego, nie miałoby zasadniczego wpływu na gospodarkę - pomijając krótkookresowe wahania rynków kapitałowych. Jego zdaniem, groźniejszy byłby przedłużający się okres niepewności co do pryncypiów polityki gospodarczej, skutkujący brakiem decyzji. - Nie stać nas na paraliż w wielu kluczowych kwestiach. Dotyczy to przede wszystkim procesów, które trwają kilka lub nawet kilkanaście miesięcy, takich jak prywatyzacja firm o strategicznym znaczeniu, restrukturyzacja niektórych branż, ustawy dotyczące podatków i budżet oraz negocjacje z Unią Europejską. Niestety, nie dorobiliśmy się jeszcze sprawnie funkcjonującej służby cywilnej, pracującej niezależnie od warunków politycznych - powiedział PARKIETOWI.
- Możliwość wyjścia UW z koalicji i utworzenie przez AWS rządu mniejszościowego jest negatywnie odbierane przez inwestorów, szczególnie zagranicznych. Polscy inwestorzy są bardziej odporni na takie informacje - powiedziała PARKIETOWI Iwona Pugacewicz-Kowalska, analityk z CDM Pekao. Według niej, jeśli dojdzie do utworzenia rządu mniejszościowego, to najważniejszą kwestią dla inwestorów będzie stopień restrykcyjności budżetu - od tego zależą decyzje Rady Polityki Pieniężnej, a w konsekwencji kurs złotego i sytuacja na rynku kapitałowym.
Zdaniem Andrzeja Tabora, dyrektora Wydziału Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego COK BH, rozpad koalicji grozi rozluźnieniem polityki fiskalnej i przedterminowymi wyborami. - W obliczu tych wydarzeń wysoki deficyt na rachunku obrotów bieżących zwiększa ryzyko gwałtownego załamania kursu złotego, czego konsekwencją może być wzrost presji inflacyjnej - powiedział PARKIETOWI. Uważa on, że w takiej sytuacji nie dojdzie do obniżki stóp procentowych.- Jeśli w niedzielę UW zdecyduje się na wyjście z koalicji, to w poniedziałek na giełdzie może dojść do załamania, co prawdopodobnie będzie okazją do zakupów. Do tego czasu na GPW zapewne będziemy mieli spadki - prognozuje Andrzej Tabor. Wczoraj spadały kursy akcji spółek mających największą wagę w indeksie, co w opinii A. Tabora może być rezultatem redukcji dużych portfeli inwestycyjnych. Jego zdaniem, niezbyt głębokie obniżki świadczą o tym, że rynek nie wierzy w rozpad koalicji.