Ruch atakuje

Ruch prowadzi negocjacje o przejęciu salonów prasowych, podpisanie umowy jest możliwe jeszcze w marcu - poinformował Paweł Sobków, członek zarządu spółki.

Ruch prowadzi negocjacje o przejęciu salonów prasowych, podpisanie umowy jest możliwe jeszcze w marcu - poinformował Paweł Sobków, członek zarządu spółki.

"Rozmawiamy na temat akwizycji salonów prasowych. Mam nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu uda nam się podpisać w tej sprawie umowę" - powiedział Sobków.

Ruch planuje także organiczny rozwój nowoczesnych salonów prasowych pod marką "update". Obecnie działają już dwa takie salony prasowe.

Według wcześniejszych zapowiedzi spółki do końca 2008 roku sieć salonów ma liczyć około 50 punktów "update", w 2009 roku ich liczba ma wzrosnąć do 100.

Sieć Ruchu liczy obecnie 8.000 kiosków, z czego 3.000 to punkty własne, a 5.000 to punkty dzierżawione.

Reklama

Po fiasku przejęcia sieci sklepów Żabka, firma nadal szuka możliwości rozwoju w tym segmencie.

"Przyglądamy się możliwości współpracy z siecią spółdzielni +Społem+. Ruch byłby naturalnym partnerem dla tego podmiotu" - powiedział na konferencji prasowej Sobków.

"Gdyby jedna ze spółdzielni związała się z nami, moglibyśmy na jej przykładzie zaprezentować model współpracy" - dodał.

Do Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców Społem należy 272 spółdzielni, które mają 4 tys. sklepów detalicznych.

Według KZRSP Społem pod względem łącznej powierzchni handlowej, sklepy Społem, dysponujące ponad 725 tys. metrów kwadratowych, są liderem wśród działających w Polsce sieci handlowych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Społem | członek zarządu | "Ruch" | 'Ruch' | atakował
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »