Rynki czują niepewność

"Dzisiaj mamy zaprzysiężenie Baracka Obamy na prezydenta. Inwestorzy będą się wsłuchiwali w jego słowa, zapowiedzi, czy spełni to, co obiecał, w szczególności chodzi tutaj o wpompowanie pieniędzy w celu ratowania systemu finansowego" - powiedział we wtorek PAP Marcin Stebakow z Beskidzkiego Domu Maklerskiego. Zdaniem analityka do końca tygodnia na rynkach będzie panowała niepewność, co może przełożyć się na wahania na giełdach. "Kontrakty na indeksy w USA są wciąż na minusie, ale powoli rosną, więc zobaczymy, co będzie. Rynki czują niepewność, co może trwać do końca tygodnia" - dodał.

Według Stebakowa dobra sytuacja w USA może przełożyć się na wzrosty na giełdach w Europie, co pociągnęłoby w górę indeksy warszawskie. WIG 20 na otwarciu sesji spadł o 0,75 proc. i wyniósł 1.632,31 pkt. W kolejnych godzinach strata nieznacznie się pogłębiła. WIG 20 zszedł do poziomu 1.616 punktów. Strata wówczas wynosiła 1,80 proc. Później zaczęły zyskiwać zachodnioeuropejskie parkiety, które pociągnęły ze sobą WIG 20. Po godzinie 10.00 zostało osiągnięte maksimum sesji na poziomie 1.653 punktów. W kolejnych godzinach handlu indeks WIG 20 dynamicznie spadał, za co - według analityka - odpowiedzialne były niskie obroty. Druga część dnia była podobna do pierwszej. Z minimum sesji w okolicach 1.608 punktów WIG 20 "wyciągnął się" w okolice poziomu poniedziałkowego zamknięcia. Ostatecznie WIG 20 na zamknięciu sesji spadł o 0,12 proc. i wyniósł 1.642,78 pkt. Najwięcej we wtorek zyskały walory PGNiG (wzrost o 3,35 proc.) i TPSA (w górę o 2,50 proc.). Najbardziej straciły Cersanit (w dół o 4,49 proc.), PKO BP (spadek o 2,70 proc.) i Polimex-Mostostal (w dół o 2,69 proc.). Największe obroty odnotowano na akcjach PKO BP (ok. 221 mln zł), Pekao (ok. 146 mln zł) oraz KGHM (ok. 58 mln zł) i TPSA (ok. 55 mln zł).