Rząd szykuje zmiany w obrocie instrumentami finansowymi

​Rząd na dzisiejszym posiedzeniu ma zająć się projektem noweli ustawy o obrocie instrumentami finansowymi - wynika z porządku obrad Rady Ministrów. Celem noweli jest implementacja unijnych regulacji dotyczących wymogów ostrożnościowych dla firm inwestycyjnych.

W uzasadnieniu do projektu napisano, że celem unijnych regulacji (dyrektywy IFD oraz rozporządzenia IFR ) jest stworzenie jednolitych, zintegrowanych ram regulacyjnych dla firm inwestycyjnych.

“Ze względu na zróżnicowane profile działalności gospodarczej firmy inwestycyjne podlegają licznym zwolnieniom z wymogów prawnych w poszczególnych państwach UE, co skutkuje złożonością regulacyjną dla wielu firm, w szczególności tych, które prowadzą działalność na terenie wielu państw UE. Taka sytuacja niesie ze sobą dodatkowe ryzyko i zagraża funkcjonowaniu jednolitego rynku" - dodano.

Reklama

Wyjaśniono, że przepisy UE zmierzają do stworzenia systemu nadzoru ostrożnościowego dla firm inwestycyjnych niemających znaczenia systemowego ze względu na ich wielkość i ich wzajemne powiązania z innymi podmiotami finansowymi i gospodarczymi.

“W przeciwieństwie do instytucji kredytowych firmy inwestycyjne nie przyjmują depozytów ani nie udzielają kredytów. Oznacza to, że nie są one narażone na ryzyko kredytowe i ryzyko wycofania środków pieniężnych przez deponentów z krótkim wyprzedzeniem. Ich usługi skupiają się na instrumentach finansowych, które - w przeciwieństwie do depozytów - nie są płatne według wartości nominalnej, ponieważ ich wartość podlega wahaniom w zależności od zmian rynkowych" - wyjaśniono w uzasadnieniu.

Wskazano jednocześnie, że firmy inwestycyjne konkurują jednak z instytucjami kredytowymi w zakresie świadczenia usług inwestycyjnych, które instytucje kredytowe mogą oferować swoim klientom na podstawie licencji bankowej. “Instytucje kredytowe i firmy inwestycyjne to zatem dwa różne jakościowo rodzaje instytucji o odmiennych podstawowych modelach biznesowych, przy czym niektóre ze świadczonych przez nie usług mogą się ze sobą pokrywać" - dodano.

Jak czytamy w uzasadnieniu, specyfika firm inwestycyjnych wymaga odzwierciedlenia w odpowiednich rozwiązaniach ostrożnościowych i skali obciążeń administracyjnych, przy jednoczesnym uwzględnieniu potrzeby unikania nadmiernych kosztów, które mogłyby zagrozić rentowności ich działalności gospodarczej.

Firmy inwestycyjne zostają podzielone na trzy kategorie, ze względu na ich wielkość i wzajemne powiązania z innymi podmiotami finansowymi i gospodarczymi.

Do pierwszej kategorii zaliczają się firmy inwestycyjne o znaczeniu systemowym, największe i wzajemnie powiązane w najwyższym stopniu. Są one wystarczająco duże, aby stanowić potencjalne zagrożenie dla stabilnego i prawidłowego funkcjonowania rynków finansowych na równi z dużymi instytucjami kredytowymi.

Do drugiej kategorii należą podmioty, które nie generują ryzyka systemowego, jednak charakteryzują się najwyższym prawdopodobieństwem generowania ryzyka dla klientów, rynków lub prawidłowego funkcjonowania firm inwestycyjnych, powinny zatem podlegać określonym wymogom ostrożnościowym, dostosowanym do tych szczególnych rodzajów ryzyka.

Trzecią kategorię stanowią małe i wzajemnie niepowiązane firmy inwestycyjne, podlegające najmniej obciążającym wymogom.


BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »