Senat za odroczeniem podatku?

Jest szansa na odroczenie do 2005 roku podatku od zysków giełdowych. Za takim rozwiązaniem opowiedziała się w czwartek senacka Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych.

Jest szansa na odroczenie do 2005 roku podatku od zysków giełdowych. Za takim rozwiązaniem opowiedziała się w czwartek senacka Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych.

Jeśli ktoś zagłosuje za wprowadzeniem podatku od przyszłego roku, to będzie oznaczać, że kompletnie nie rozumie gospodarki - powiedział senator Mieczysław Mietła.

Wczoraj senacka Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych debatowała nad rządowym projektem ustawy o PIT. Duże kontrowersje wywołał przepis, wprowadzający od przyszłego roku podatek od zysków giełdowych. Członkowie Komisji liczyli, że rząd przedstawi symulacje, jakie skutki wywoła wprowadzenie tego podatku. Jednak się przeliczyli. - Rząd nie potrafił uzasadnić swojego stanowiska - powiedziała senator Zdzisława Janowska.

Reklama

- Symulacje to są tylko symulacje - stwierdziła wiceminister finansów Elżbieta Mucha. - Przygotowaliśmy je, ale nie mogę ich przedstawić, bo niczego nie dowodzą. Nie wiemy, jak się zachowa rynek.

Jak w takim razie uzasadniła konieczność wprowadzenia od przyszłego roku haraczu od zysków z giełdy?

- My nie wprowadzamy nowego podatku, po prostu z końcem tego roku wygasa zwolnienie - mówiła wiceminister. - Biura maklerskie powinny się do tego przygotować. Taka argumentacja nie przekonała członków Komisji.

- Takie wyjaśnienia oraz brak symulacji spowodowały, że z senatorem Mietłą złożyliśmy poprawkę, przesuwającą wejście w życie podatku od giełdy na początek 2005 r. - powiedziała Z. Janowska. Poparła ją prawie cała Komisja.

W przyszłym tygodniu nad propozycją będzie głosował Senat. Jakie są szanse, że zostanie ona zaakceptowana przez izbę wyższą? Zdaniem Jerzego Markowskiego, szefa Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, bardzo duża.

- Nasza Komisja cieszy się dużym posłuchem w Senacie. Jestem przekonany, że ta poprawka znajdzie poparcie senatorów - powiedział.

Jeśli Senat rzeczywiście zaakceptuje odroczenie podatku od zysków giełdowych, sprawa wróci do Sejmu. Tam do odrzucenia poprawki będzie wymagana bezwzględna większość głosów.

Magdalena Janczewska

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Senat | senacka | symulacje | odroczenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »