Skarga na ministra skarbu
Minister skarbu państwa w sposób nieprawidłowy sformułował treść zaproszenia do negocjacji w sprawie sprzedaży akcji Enei SA - napisał Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Grupy Kapitałowej Enea w piśmie do premiera Donalda Tuska.
Według dokumentu przekazanego w piątek PAP przez rzecznika prasowego związku Janusza Śniadeckiego, minister skarbu państwa w sposób nieprawidłowy sformułował treść zaproszenia do negocjacji w zakresie zbycia akcji Enea SA, pomijając w przedmiocie negocjacji kwestię ochrony interesów pracowników, a także zagadnienie dotyczące sposobu zabezpieczenia wykonania tego zobowiązania przez inwestora.
"Takie działanie narusza cel ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji (...). Jednocześnie stanowi to naruszenie interesów skarżącego, a przede wszystkim pracowników spółki, którzy wskutek działań ministra pozostaną bez możliwości wynegocjowania odpowiednich warunków zatrudnienia" - napisano.
Jak wyjaśnił Śniadecki, obowiązujące przepisy prawa potwierdzają, iż do obowiązków ministra skarbu, jako zbywającego akcje spółki, należy zabezpieczenie istotnych warunków sprzedaży, do których zalicza się ustalenia dotyczące ochrony interesów pracowników, w postaci porozumienia dotyczącego pakietu socjalnego.
W poniedziałek przeciwko sprzedaży pakietu większościowego akcji Enei SA zaprotestowały wszystkie organizacje związkowe działające w Grupie Kapitałowej Enea. W razie niewstrzymania procesu prywatyzacyjnego zagroziły masową absencją w pracy. Zdaniem związkowców, sprzedaż pakietu większościowego akcji Enei "jest szkodliwa z punktu widzenia interesów obywateli i stwarza realne zagrożenie utraty kontroli przez państwo nad strategiczną dziedziną gospodarki".
Śniadecki powiedział PAP, że ewentualna decyzja w sprawie absencji pracowników powinna zapaść w przyszłym tygodniu. Decyzja zależy m.in. od rezultatów rozmów z pracodawcą.
Minister skarbu Aleksander Grad poinformował w czwartek, że negocjacje w sprawie sprzedaży pakietu akcji Enei zakończą się jeszcze w październiku, a transakcja powinna się zakończyć do końca roku. Przypomniał, że resort prowadzi równolegle negocjacje w sprawie zbycia pakietu akcji Enei z trzema podmiotami. MSP chce sprzedać inwestorowi branżowemu 51 proc. akcji Enei. SP ma 60,43 proc. akcji spółki, ale 9,43 proc. stanowią akcje pracownicze.
Pakiet 51 proc. akcji spółki jest wart - według wyceny giełdowej - prawie 5 mld zł; resort będzie oczekiwał 10-20 proc. premii za przejęcie kontroli.
MSP już raz rozpisało postępowanie w sprawie sprzedaży Enei. W sierpniu 2009 roku resort zakwalifikował RWE jako jedynego oferenta w procesie prywatyzacji spółki. Ostatecznie, z powodu zbyt dużych rozbieżności cenowych, niemiecki koncern nie złożył wiążącej oferty.
W lutym tego roku Skarb Państwa sprzedał inwestorom instytucjonalnym poprzez giełdę 16,05 proc. akcji Enei, po 16 zł za akcję, schodząc (łącznie z akcjami pracowniczymi) do 60,43 proc. w kapitale spółki. Wartość oferty wyniosła 1,134 mld zł. MSP zapowiadało wówczas, że pakiet kontrolny Enei chce sprzedać inwestorowi branżowemu.
Drugim największym akcjonariuszem spółki jest Vattenfall, który w ofercie publicznej Enei objął 18,67 proc. akcji spółki.
Enea jest jedną z czterech grup energetycznych w Polsce; dystrybuuje energię elektryczną w północno-zachodniej części kraju. Jej udział w krajowym rynku energii wynosi 15 proc.; spółka sprzedaje prąd niemal 2,5 mln klientów. Do spółki należy m.in. Elektrownia Kozienice.