Zdaniem specjalistów, wczoraj na rynku dominowali krajowi inwestorzy finansowi, którzy od dawna już podtrzymują indeks WIG20.
Mocno rósł sektor bankowy. Liderem był BZ WBK (5,58%). Bank kierowany przez Jacka Ksenia jako jedyny podał wyniki, które usatysfakcjonowały analityków. W II kwartale tego roku osiągnął wynik lepszy niż oczekiwała większość analityków. Zysk netto banku sięgnął 71,5 mln zł wobec 97,3 mln zł w analogicznym okresie ub.r. Na rynku oczekiwano, że będzie to około 67,5 mln zł. W sumie w I półroczu BZ WBK osiągnął wynik netto w wysokości 140,6 mln zł. Niewiele mniej zdrożał BRE Bank (5,02%), mimo że większość analityków jest przekonanych, że BRE zanotuje w drugim kwartale stratę netto. Tradycyjnie już jeden z największych wolumenów obrotu zanotowano na akcjach Pekao (32 mln zł). Mimo że bank nie okazał się odporny na dekoniunkturę w gospodarce, to wciąż jego walory należą do najlepszych walorów na warszawskim rynku. Wczoraj papiery Pekao podrożały o 1,7%.
Z dużych spółek największe obroty zanotowano na walorach Telekomunikacji Polskiej (37,3 mln zł). Handlowano także PKN ORLEN (+1,21%). Podczas czwartkowych notowań właściciela zmieniło 504 tys. walorów płockiej spółki.
Do 7 groszy spadła cena akcji Oceanu. Spółka jest w trakcie rozprawy sądowej, która może zakończyć się ogłoszeniem jej upadłości. Sąd zadecyduje o tym 8 sierpnia, wydaje się jednak, że rynek wydał werdykt w tej sprawie - wczoraj spółka potaniała o 22,2%.