Spadają indeksy na europejskich giełdach
- W Zachodniej Europie na giełdach indeksy spadają, gdyż europejscy liderzy nie mogą dojść do porozumienia, jak rozwiązać kryzys zadłużenia - mówią maklerzy.
W Europie Euro Stoxx 50, benchmark dla strefy euro, spadł o 0,75 proc., do 2226,05 pkt. FTSE 100 zniżkuje o 0,96 proc., CAC 40 - o 0,76 proc., a niemiecki DAX - o 1,21 proc.
W Europie nadal utrzymuje się napięta sytuacja, bo europejscy liderzy nie mogą dojść do porozumienia, jak rozwiązać kryzys zadłużenia w regionie.
Niemiecka kanclerz Angela Merkel oceniła w czwartek w Berlinie, że zaangażowanie Europejskiego Banku Centralnego w ratowanie zadłużonych krajów eurolandu nie jest sposobem na kryzys w strefie euro.
- Jeśli politycy uważają, że EBC może być "kredytodawcą ostatniej instancji", co rozwiąże słabości strefy euro, to wmawiają sobie coś, co się nie uda - powiedziała Merkel podczas konferencji gospodarczej, zorganizowanej przez redakcję dziennika "Sueddeutsche Zeitung".
Tymczasem część krajów eurolandu, w tym Francja, opowiada się za silniejszą interwencją EBC, by powstrzymać rozlewanie się kryzysu zadłużenia na kolejne państwa.
Od maja 2010 r. EBC zainwestował 187 mld euro w obligacje państw eurolandu, które mają problemy z nadmiernym zadłużeniem. Działania te wzbudziły w Niemczech wiele kontrowersji. Berlin obawia się ograniczenia niezależności Europejskiego Banku Centralnego.
Zdaniem niemieckiej kanclerz, tylko zdecydowane polityczne posunięcia mogą uspokoić rynki finansowe. Merkel ponownie zaapelowała o ograniczone zmiany w traktacie UE, prowadzące do wzmocnienia dyscypliny finansowej.
W czwartek Hiszpania sprzedała 10-letnie obligacje o wartości 3,56 mld euro wobec maksimum określonym w aukcji na 4 mld euro. Średnia rentowność sprzedanych hiszpańskich papierów wyniosła 6,975 proc. i znalazła się na najwyższym poziomie od 1997 r.
Popyt przekroczył podaż o 54 proc., co oznacza, że przewaga kupujących była najniższa od co najmniej 2008 r.
W Atenach i innych greckich miastach odbyły się w czwartek manifestacje w rocznicę powstania studenckiego z 1973 r., ale w tym roku stały się one okazją do wyrażenia sprzeciwu wobec posunięć oszczędnościowych rządu. Pod parlamentem doszło do starć.
Senat Włoch udzielił w czwartek wotum zaufania utworzonemu dzień wcześniej rządowi ekspertów, na którego czele stoi ekonomista Mario Monti.
Gabinet został powołany w sytuacji poważnego kryzysu finansów publicznych, po dymisji premiera Silvio Berlusconiego.
W piątek w Europie tanieją akcje spółek wydobywczych, bo spadają notowania miedzi.
W piątek inwestorzy poznają wskaźnik wyprzedzający koniunktury w USA w X. Analitycy spodziewają się wzrostu indeksu o 0,6 proc.
Sprawdź bieżące notowania indeksów światowych na stronach BIZNES INTERIA.PL