Wielka czystka ludzi Eureko
Jutro odbędą się nadzwyczajne walne spółek z grupy PZU. Stanowiska w radach nadzorczych stracą wszystkie osoby rekomendowane przez Eureko.
Wczoraj odbyło się posiedzenie zarządów PZU i PZU Życie, dwóch głównych spółek największej grupy finansowej w Polsce. Głównym tematem spotkania były rekomendacje, jakie miały zostać udzielone przedstawicielom obu firm na nadzwyczajnych walnych pięciu innych spółek z ubezpieczeniowej grupy. Walne odbędą się w najbliższy czwartek.
Totalna czystka
Chodzi o PTE PZU, zarządzające trzecim co do wielkości funduszem emerytalnym w Polsce, TFI PZU, PZU Tower (odpowiada za nieruchomości), PZU Asset Management (zarządza około 20 mld zł aktywów spółek grupy) oraz Centrum Informatyczne Grupy PZU (CIG PZU). We wszystkich porządkach obrad walnych tych spółek znajdują się punkty o zmianach w radach nadzorczych. Będą radykalne. Świadczy o tym fakt, że tuż po posiedzeniu zarządów PZU i PZU Życie, agencja PR obsługująca holenderskie Eureko zwołała w trybie pilnym na dzisiaj konferencję prasową. Gospodarzami spotkania będą Ernst Jansen, wiceprezes Eureko (z-ca przewodniczącego rady nadzorczej PZU) oraz Michał Nastula, prezes Eureko Polska (członek rady PZU). Temat: ?Sytuacja w spółce PZU?. Monika Wicenciak-Ziemba z agencji ComPress nie chce zdradzić szczegółów.
- Tak ustaliśmy z naszym klientem - mówi.
Rzeczywiście nie ma czym się chwalić. Według naszych informacji, z rad nadzorczych pięciu spółek zostaną wycięci niemal wszyscy przedstawiciele Eureko. Jedyną osobą, która ocaleje będzie Piotr Kowalczewski, wiceprezes PZU, który jest członkiem rady nadzorczej PTE PZU. Stanowiska w nadzorze tej spółki stracą natomiast: przewodniczący Wiktor Askanas (niezależny z rekomendacji Eureko), Jerzy Zdrzałka, Frederik Hoogerbrug. Z rady TFI PZU usunięci zostaną Frederik Hoogerbrug (jako wiceprzewodniczący) oraz Roelfina Banus. Ze stanowiskami w nadzorze PZU Tower mogą już się żegnać przewodniczący Witold Walkowiak (niegdyś członek zarządu PZU, obecnie pracuje dla Eureko w Holandii) i Ewa Grajek. Z rady PZU Asset Management usunięci zostaną Witold Walkowiak i Frederik Hoogerbrug. W nadzorze CIG PZU nie znajdzie się miejsce dla: Ewy Grajek i Magdaleny Nawłoki (m.in. członek zarządu Eureko Polska).
Święte statuty
O tym, że czystka kadrowa obejmie również główne spółki z grupy PZU, słychać było od kilku dni. Nikt chyba nie spodziewał się, że będą tak radykalne. Umowa prywatyzacyjna przewiduje bowiem, że holenderski inwestor ma prawo rekomendować, według ścisłego parytetu, swoich ludzi do władz trzech spółek: PZU, PZU Życie i PTE PZU (o pozostałych firmach, dokument nie wspomina). Warto jednak przypomnieć, że o takiej prerogatywie milczą statuty spółek zależnych. I zapewne ten fakt został wykorzystany przy wydawaniu rekomendacji przedstawicielom PZU i PZU Życie na czwartkowe walne podmiotów zależnych.
We radach nadzorczych zasiądą więc teraz wyłącznie osoby rekomendowane przez bezpośrednich akcjonariuszy, czyli zarządy PZU i PZU Życie. Władze tych firm zdominowane są przez przedstawicieli skarbu państwa - to tłumaczy, dlaczego ludzie Eureko nie znaleźli uznania w ich oczach. Z naszych informacji wynika, że większość nowo powołanych członków rad związana jest z grupą PZU. Nowym szefem rad TFI PZU zostanie np. Henryka Rupik (wiceprezes PZU Życie z rekomendacji skarbu państwa), a PZU AM - Mirosław Panek (członek zarządu PZU). W radzie nadzorczej CIG PZU znajdzie się miejsce dla Ireneusza Fąfary, byłego wiceprezesa ZUS.
Bezwzględny Jaromir Netzel, prezes PZU wykorzystał fakt, że statuty spółek zależnych nic nie mówią o tym, że Eureko przysługują miejsca w radach nadzorczych.
Tomasz Brzeziński