Zarządy do wymiany

Bieżący rok może być równie burzliwy jak zeszły, pod względem dokonywanych roszad personalnych. W 2001 roku zmiany w zarządach przeprowadzono aż w 133 firmach, czyli w większości spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.

Bieżący rok może być równie burzliwy jak zeszły, pod względem dokonywanych roszad personalnych. W 2001 roku zmiany w zarządach przeprowadzono aż w 133 firmach, czyli w większości spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.

W niektórych nawet kilkakrotnie. Od początku 2002 r. fala roszad personalnych przetoczyła się już przez 60 spółek. Dotyczyło to głównie firm znajdujących się w nie najlepszej sytuacji finansowej. Wśród nich były m.in. Pepees, Tonsil, Łukbut, Optimus, Mostostal Warszawa, Szeptel i Apexim.

W wyniku tradycyjnego spiętrzenia walnych zgromadzeń, zatwierdzających ubiegłoroczne wyniki spółek, w czerwcu, posady może stracić część prezesów giełdowych firm. W zeszłym roku w tym czasie doszło do wymiany zarządów w co dziesiątym przedsiębiorstwie. Roszady mogą dotknąć głównie spółki mające problemy finansowe oraz te, w których doszło do sporych zmian w akcjonariacie.

Reklama

W ciągu najbliższych kilku tygodniu w giełdowych firmach będą się odbywały walne zgromadzenia akcjonariuszy. Oprócz przyjęcia sprawozdań za zeszły rok, będą one udzielały skwitowania członkom zarządów oraz, w wielu przypadkach, dokonywały wyboru nowych osób.

Na usprawnienie procesu zarządzania w spółkach giełdowych mogą wpłynąć inwestorzy finansowi, których udział w kapitale firm systematycznie rośnie. Największe fundusze emerytalne zamierzają zwiększyć liczbę swoich przedstawicieli w radach nadzorczych, aby pośrednio mieć wpływ na wybór zarządów. Z inicjatywą takich działań wystąpił m.in. Piotr Szczepiórkowski, prezes największego w Polsce towarzystwa emerytalnego PTE CU.

Mniej optymistycznie do możliwości zwiększenia nadzoru korporacyjnego przez inwestorów finansowych podchodzi Marek Świętoń, analityk ING Investment Management. - Jeszcze długo nie dojdzie do takiej sytuacji, żeby inwestorzy finansowi aktywnie brali udział w nadzorowaniu firm i próbowali pośrednio wpływać na zarządzanie. Poza tym o składzie zarządu decyduje zazwyczaj główny akcjonariusz, a trudno spodziewać się, żeby np. OFE zaczęły przejmować kontrolę nad giełdowymi spółkami - stwierdził analityk ING IM.

Kolejny rekord

Bieżący rok może być podobnie burzliwy, jak zeszły pod względem dokonanych roszad personalnych. W 2001 r. zmiany w zarządach przeprowadzono aż w 133 firmach, czyli w większości spółek notowanych na GPW. W niektórych nawet kilkakrotnie. Zmian dokonywano głównie w firmach znajdujących się w nie najlepszej sytuacji finansowej, wśród nich były m.in. Pepees, Tonsil, Łukbut, Optimus, Mostostal Warszawa, Szeptel i Apexim. Od początku 2002 r. kontynuowano proces wymiany kadr. Zmiany przeprowadzono już w około 60 spółkach. Najaktywniejszy pod względem rotacji personalnych był łomżyński Pepees. Do liderów dołączył również Mostostal Zabrze. Po raz kolejny zmienił się zarząd Animeksu, który od momentu przejęcia kontroli przez amerykański Smithfield ma problemy z utrzymaniem jednolitej strategii firmy.

W najbliższym czasie nie należy się raczej spodziewać zmian w zarządach firm, gdzie duże pakiety akcji posiada Skarb Państwa. W KGHM, PKN ORLEN czy TP SA większość najwyższych stanowisk obsadzono nowymi ludźmi już po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. - W tych firmach, gdzie udziały posiada MSP, nastąpiły niedawno zmiany we władzach i trudno oczekiwać, by teraz zaszły kolejne - stwierdził Marcin Rams z Beskidzkiego Domu Maklerskiego. Podobnego zdania jest Marek Świętoń.

Zmiany polityczne

Wymianę zarządów spółek, gdzie MSP ma spore pakiety akcji, negatywnie ocenia Arkadiusz Protas z Business Centre Club, najwięszej w Polsce organizacji zrzeszającej prywatnych przedsiębiorców. - Zmiany te rzadko są efektem kalkulacji merytorycznych, zazwyczaj są dokonywane po to, by zwiększyć w tych firmach wpływy przedstawicieli dawnego układu polityczno-koleżeńskiego - stwierdził A. Protas. Jego zdaniem, opóźnienia w prywatyzacji firm państwowych powodują, że trudno mówić o ich sprawnym zarządzaniu, rozwoju i konkurencyjności na rynku. - Powoływani przez MSP menedżerowie siłą rzeczy nie są entuzjastami prywatyzacji. W ten sposób błędne koło zarządzania firmami przez państwo się zamyka - podsumował przedstawiciel BCC.

Zdaniem Heleny Zych, prezes giełdowej Poligrafii (funkcję tę sprawuje od początku działalności firmy), częste zmiany w zarządach są niekorzystne dla sprawnego funkcjonowania spółek. - Są źle postrzegane przez inwestorów, świadczą o braku stabilizacji - powiedziała PARKIETOWI Helena Zych. Podobnego zdania jest A. Protas. - częste zmiany oznaczają przede wszystkim brak stabilizacji, a więc brak możliwości realizowania polityki, wizji, długoterminowych programów. Każdy nowy zarząd wprowadza bowiem inne pomysły, a jednocześnie ma zbyt mało czasu, by przyjrzeć się, o co w tej firmie tak naprawdę chodzi - stwierdził przedstawiciel BCC. - Zmiany personalne doprowadzają też do tego, że aktywność szefostwa firmy sprowadza się do tego, jak działać, by utrzymać stanowisko - podkreślił Arkadiusz Protas.

Prezes Poligrafii podkreśliła, że niektórych zmian nie da się uniknąć, a im wcześniej zostaną przeprowadzone, tym lepiej. - Często dochodzi do sytuacji, że członkowie zarządu dbają o swoje partykularne interesy, a nie uwzględniają potrzeb swoich akcjonariuszy. Dla mnie priorytetem jest wizja rozwoju firmy prezentowana przez właścicieli. To oni wkładają swój kapitał w spółkę, a zarząd musi to uszanować - stwierdziła H. Zych.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Józef Zych | zarządy | MSP | firmy | Mostostal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »