ZAT: przekroczą prognozę
Zakłady Azotowe Tarnów nie wykluczają przekroczenia zaplanowanych na ten rok wyników finansowych i zapowiadają, że w ciągu dwóch tygodni spółka powinna przedstawić korektę prognozy - poinformował w poniedziałek w TV CNBC prezes spółki Jerzy Marciniak.
"Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny wynik wykonamy z małą nadwyżką" - powiedział szef Tarnowa. Zapowiedział też, że być może spółka ogłosi korektę tegorocznej prognozy. Prezes zastrzegł jednak, że w obecnej sytuacji rynkowej trudno jest teraz dokładnie przewidzieć, jaki będzie ostateczny wynik spółki na koniec tego roku. Marciniak już na początku listopada powiedział PAP, ze Zakłady Azotowe w Tarnowie zamierzają pod koniec tego miesiąca przedstawić korektę prognoz na 2008 rok i pierwsze założenia dotyczące 2009 roku. Obecna prognoza Tarnowa zakłada osiągnięcie w 2008 roku 73,9 mln zł zysku netto. Prezes spółki zapowiadał podniesienie tej prognozy jeszcze we wrześniu o blisko 10 proc., ale do tej pory to nie nastąpiło.
Prezes Zakładów Azotowych w Tarnowie ocenia, że gdyby Anwil był notowany na GPW to jego wartość wynosiłaby mniej niż 1 mld zł. Uważa on jednak, że PKN przy ewentualnej sprzedaży wyceni Anwil wyżej.
"Sądzę, że gdyby Anwil był na GPW, to jego cena byłaby około 1 mld zł, a nawet poniżej 1 mld zł. Ponieważ jednak nie jest to spółka giełdowa to Orlen może oczekiwać wartości większej" - powiedział w TV CNBC prezes Tarnowa Jerzy Marciniak. Półtora miesiąca wcześniej prezes Ciechu Ryszard Kunicki informował, że Ciech oszacował wartość Anwilu na 1,5 mld zł.
Zakupem Anwilu od PKN Orlen zainteresowane jest konsorcjum Ciechu, Tarnowa i Kędzierzyna.
PKN Orlen kontroluje 85 proc. akcji Anwilu.
