Akcje banków w dół po zapowiedzi nowego podatku
Po sobotniej zapowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że banki mogą zostać obłożone dodatkowym podatkiem od "nadmiarowych zysków", jeśli nie zaczną wyraźnie podnosić oprocentowania depozytów, akcje największych banków na GPW poniedziałkową sesję rozpoczęły od spadków. Indeks WIG-Banki na zamknięciu stracił o 2,74 proc., chociaż w trakcie dnia spadki przekraczały 4 proc.
Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy
Akcje Pekao spadają o 4,2 proc., a PKO BP traci ponad 4 proc. mBank zniżkuje o 5, 3 proc., a Alior Bank idzie w dół o 5,1 proc.
O godz. 10.10 WIG Banki traci 2,25 proc., a w tym czasie WIG20 rośnie 0,31 proc., do 1.694 pkt. Przed 11 było to już ok. 4 proc.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas sobotniego wystąpienia w Białymstoku wskazał, że banki muszą pójść "po rozum do głowy" i radykalnie podnosić oprocentowania depozytów.
"Jeśli banki nie podniosą oprocentowania depozytów, obłożymy ich zyski podatkiem" - powiedział. Dodał, że sprawa ta jest przedmiotem oficjalnych rozmów premiera Mateusza Morawieckiego, a on sam, wykorzystując pozycję szefa partii, rozmawia prywatnie.
Wiceminister finansów Artur Soboń pytany w poniedziałek w Polskim Radiu 24 o ewentualne wprowadzenie tego podatku odpowiedział: "Jeśli mówimy o podatku od nadmiarowych zysków, to ja takiego rozwiązania nie wykluczam. Tzn. jeśli będziemy widzieli sytuację, w której będzie to skuteczne narzędzie - na reakcję w sytuacji, w której pozycja poszczególnych podmiotów gospodarczych jest nadużywana (...), aby uzyskiwać nadmiarowe zyski kosztem swoich klientów - wtedy możemy reagować".
Soboń był też pytany, czy rząd ugnie się i przystanie na propozycje banków, by dokonać zmian w rozwiązaniach, które mają ulżyć kredytobiorcom i nie wszystkim zezwalać na wakacje kredytowe.
"To jest projekt, który wyszedł już z Senatu, więc ostateczne decyzje należą do Sejmu, w jakim kształcie ten projekt zostanie przyjęty" - wskazał.
Zysk netto sektora bankowego w okresie styczeń-grudzień 2021 roku wyniósł 8,85 mld zł - poinformowała wcześniej Komisja Nadzoru Finansowego w raporcie. W samym grudniu strata netto sektora wyniosła ok. 3,3 mld zł. Wskaźnik ROE sektora bankowego na koniec grudnia wyniósł 4,34 proc wobec 2,09 proc. w listopadzie. W 2020 roku strata netto sektora wyniosła 322 mln zł, ale wówczas decydujący wpływ na wynik sektora miała strata netto PKO BP, który ujął w wynikach koszty ugód z klientami kredytów walutowych.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami