Amerykanie kończą burzliwą debatę

Dziś ostatecznie powinny zakończyć się prace nad przyjęciem nowej ustawy pozwalającej zwiększyć limit zadłużenia Stanów Zjednoczonych.

Po wczorajszym pozytywnym przyjęciu jej w Izbie Reprezentantów dziś nad projektem głosować będzie Senat. Nie ma żadnych wątpliwości, że senatorzy opowiedzą się za przyjęciem ustawy. Jeszcze dziś zatwierdzi ją Barack Obama i na tym zakończą się wielodniowe i burzliwe negocjacje, których efektem będą cięcia budżetowe w następnej dekadzie na kwotę blisko trzech bilionów dolarów.

To pozwoli uniknąć Stanom Zjednoczonym niewypłacalności wobec swoich wierzycieli i obywateli. Jak należało się spodziewać demokraci i republikanie osiągnęli kompromis w ostatniej chwili.

Jeżeli by do tego nie doszło to w pierwszej kolejności Amerykanie mogliby się obawiać wzrostu stóp procentowych i osłabienia dolara. Wpłynęło by to także niekorzystnie na międzynarodowe rynki finansowe. Politycy na Capitolu zdają sobie sprawę, że nowy projekt nie jest idealny, ale podkreślają, że to jedyne sensowne rozwiązanie jakie udało się wspólnie wypracować.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: kryzys | USA | NAD | zadłużenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »