Andrzej Duda o decyzji Joe Bidena. "To będzie ze szkodą dla Polski"

Prezydent Andrzej Duda powiedział, iż decyzja Joe Bidena o wprowadzeniu ograniczenia amerykańskich czipów sztucznej inteligencji dla Polski jest rozczarowująca. "Moje osobiste zdanie jest takie, że to będzie ze szkodą dla Polski" - dodał prezydent Duda.

W ubiegły poniedziałek USA ogłosiły, że tylko 18 krajów sojuszniczych, w tym 10 państw UE może nadal kupować układy scalone AI bez ograniczeń. Europa w dużym stopniu polega w tym zakresie na firmach z siedzibą w USA, jak wiodący na świecie projektant układów scalonych Nvidia. Polska nie należy do tej grupy i dlatego, jeśli chodzi o zakupy chipów AI, obowiązują ją ograniczenia ilościowe.

Andrzej Duda o decyzji ws. czipów AI. "Ze szkodą dla Polski"

Na stronie Kancelarii Prezydenta RP opublikowano w piątek fragment rozmowy Andrzeja Dudy z amerykańską stacją Fox Business. Prezydent ocenił w rozmowie, że wykluczająca Polskę z najbardziej uprzywilejowanych państw decyzja Bidena ws. czipów AI jest rozczarowująca.

Reklama

Duda podkreślił, że zeszłoroczne wybory parlamentarne w Polsce wygrały partie liberalne prowadzone przez Donalda Tuska, które mają bliskie związki z amerykańskimi demokratami. "Mimo to administracja Joe Bidena podjęła taką decyzję" - dodał.

"Nie znaleźliśmy się w gronie najbliższych sojuszników, trafiliśmy do drugiego koszyka krajów, które nie są uznawane za najbardziej przyjazne i bezpieczne, najbardziej zaufane przez USA. Moje osobiste zdanie jest takie, że to będzie ze szkodą dla Polski" - ocenił prezydent.

Donald Trump prezydentem USA. Prezydent Duda patrzy na zmiany ze spokojem

Zaznaczył jednocześnie, że czeka na kontynuację "bardzo jasnej polityki Donalda Trumpa, którą prezentował w czasie swojej pierwszej kadencji". Dodał, że on sam ze spokojem patrzy na zmiany w amerykańskiej administracji.

Duda powiedział, że wielokrotnie już rozmawiał z Trumpem, a po ostatnim, kwietniowym spotkaniu w Nowym Jorku wie, jakie są jego oczekiwania i jak prezydent USA chce zmienić relacje między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi.

"Wraz z powrotem Donalda Trumpa do władzy widzimy w Europie mobilizację tych grup, które czują strach, związany z rywalizacją ze Stanami Zjednoczonymi, z drugiej strony to strach przed tym, że prezydent USA nie będzie wspierał tych grup, które dotychczas dominowały w Europie" - wskazał Duda.

Donald Trump, który został w poniedziałek zaprzysiężony na urząd 47. prezydenta USA, podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Dokument nakłada na zespół Trumpa obowiązek przygotowania planu mającego zapewnić "systemy AI, które są wolne od ideologicznych uprzedzeń lub społecznych agend".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Duda | chipy | NVIDIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »