Andrzej Duda w Chorwacji. "Nieśmiało prosił" o więcej wojsk Zagrzebia w Polsce
Prezydent Andrzej Duda poinformował po spotkaniu z prezydentem Chorwacji Zoranem Milanoviciem, że ich rozmowa dotyczyła m.in. bezpieczeństwa, Ukrainy, modernizacji armii obu państw oraz wzajemnej współpracy przemysłów zbrojeniowych.
Andrzej Duda oznajmił, że z prezydentem Milanoviciem rozmawiał o najważniejszych wyzwaniach na najbliższe miesiące, zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa i wzajemnej współpracy.
Prezydent RP relacjonował, że podziękował za udział Chorwacji w kontyngencie NATO w Polsce i "nieśmiało poprosił", aby w miarę możliwości ten udział w przyszłości zwiększać. Dodał, że spotkanie dotyczyło też bezpieczeństwa granic obu krajów.
- Mówiłem, że w sytuacji, gdyby jakiekolwiek wsparcie w obronie granic UE i państwa było potrzebne Chorwacji, by pamiętali o naszej obecności i gotowości do wspierania - powiedział prezydent Duda.
Wymienił, że wśród tematów rozmów była też sytuacja w Ukrainie i potrzeba wypracowania sprawiedliwego i trwałego pokoju. Dodał, że była też mowa o zbliżającym się szczycie NATO w Hadze, a także o modernizacji armii obu krajów.
W tym kontekście prezydent wyraził nadzieję, że koreańskie czołgi K2 będą mogły być wkrótce produkowane w Polsce. Jak mówił, liczy też na to, że armię chorwacką zainteresuje polski wóz bojowy Borsuk.
Duda przekazał też, że w trakcie rozmowy poruszono kwestię turystyki w związku z tym, że co roku ponad milion Polaków przyjeżdża do Chorwacji na wakacje.