Bariery podażowe w Niemczech ograniczą skalę ożywienia w polskim przemyśle - Credit Agricole

Z komentarza banku Credit Agricole do poniedziałkowych danych o indeksie PMI wynika, że wysokie bariery podażowe w Niemczech będą w kolejnych miesiącach ograniczać skalę ożywienia w polskim przemyśle. Wolniejszy wzrost zamówień będzie z kolei sprzyjać nadrabianiu zaległości produkcyjnych w polskim przetwórstwie przemysłowym.

Jak podała w poniedziałek firma Markit, wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w lipcu wyniósł 57,6 pkt. wobec 59,4 pkt. w czerwcu. Mimo spadku lipcowy odczyt był drugim najwyższym wynikiem zarejestrowanym w historii badań.

"Spadek indeksu wynikał z niższych wkładów 4 z 5 jego składowych (dla nowych zamówień, bieżącej produkcji, zapasów i zatrudnienia), podczas gdy przeciwny wpływ miało nieznaczne wydłużenie czasu dostaw (nowy rekord). Mimo dalszego wydłużenia czasu dostaw wzrost zaległości produkcyjnych był w lipcu wolniejszy niż w czerwcu, kiedy to osiągnął on rekordową wartość. Znalazło to odzwierciedlenie w wolniejszym wzroście zarówno cen półproduktów i materiałów wykorzystywanych w produkcji, jak również cen otrzymywanych przez producentów" - napisano w komentarzu banku Credit Agricole do danych o PMI.

Reklama

Zauważono w nim, że tempo wzrostu cen półproduktów spadło po raz pierwszy od września 2020 r., a materiałów wykorzystywanych w produkcji - po raz pierwszy od listopada 2020 r. Zdaniem ekonomistów Credit Agricole, to oznacza, że w lipcu doszło do osłabienia barier podażowych w polskim przetwórstwie, jednak może to być zjawisko przejściowe.

"Z punktu widzenia perspektyw kształtowania się barier podażowych w polskim przetwórstwie kluczowa jest ocena sytuacji w niemieckim przetwórstwie. Tam z kolei wstępne indeksy PMI wskazały na zwiększenie składowej dla zaległości produkcyjnych, przy jednoczesnym wzroście składowych zarówno dla cen półproduktów i materiałów wykorzystywanych w produkcji (nowy rekord), jak również cen otrzymywanych przez producentów (nowy rekord). Sugeruje to, że odnotowane w lipcu nieznacznie osłabienie barier podażowych w polskim przetwórstwie było w znacznym stopniu efektem słabszego popytu na dobra pośrednie wytwarzane w Polsce ze względu na wąskie gardła występujące w niemieckim przetwórstwie" - zasugerowano w komentarzu CA.

Na taki scenariusz, według ekonomistów Credit Agricole, wskazuje spadek tej części składowej indeksu PMI, który pokazuje dane o nowych zamówieniach eksportowych dla polskiego przemysłu. W lipcu była ona na najniższym poziomie od grudnia.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

"Uważamy, że wysokie bariery podażowe w Niemczech będą w kolejnych miesiącach ograniczać skalę ożywienia w polskim przetwórstwie. Wolniejszy wzrost zamówień będzie z kolei sprzyjać nadrabianiu zaległości produkcyjnych w polskim przetwórstwie i obniżeniu presji na wzrost zarówno cen półproduktów i materiałów wykorzystywanych w produkcji, jak również cen otrzymywanych przez producentów" - stwierdzono w komentarzy Credit Agricole.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: makroekonomia | Indeks PMI
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »