Będą budować Leopardy 2 przy granicy z Polską? Praca nawet dla 400 osób

KNDS, działające od 2015 r. francusko-niemieckie stowarzyszenie w sektorze obrony lądowej, chce przejąć zakład w Görlitz w Saksonii, niedaleko granicy z Polską - podaje na swojej stronie niemiecki tygodnik Spiegel. Od 2026 r. w zakładzie produkującym wagony miałyby powstawać elementy przeznaczone do czołgów Leopard 2, transporterów i haubic.

W 2015 r. udziałowcy KMW i Nexter założyli KNDS, francusko-niemieckie stowarzyszenie w sektorze obrony lądowej. Od tego czasu dwaj czołowi europejscy dostawcy wojskowych systemów lądowych dla wielu armii na całym świecie działają wspólnie, z liniami produkcyjnymi we Francji i Niemczech oraz partnerstwami przemysłowymi na całym świecie - czytamy na stronie KNDS.  

Producent czołgów planuje przejąć zakład przy granicy z Polską

W ofercie koncernu KNDS znajdują się m.in. czołgi podstawowe, pojazdy opancerzone, systemy artyleryjskie, amunicja oraz mosty wojskowe. Serwis podaje, że obecnie w znajdującym się w Görlitz w Saksonii zakładzie produkowane są wagony. Alstom, obecny właściciel, planuje zamknięcie produkcji w przyszłym roku.  

Reklama

Takiej okazji nie chce przepuścić KNDS, francusko niemiecki koncern zbrojeniowy. Choć decyzja spotkała się z mieszanymi reakcjami środowiska politycznego, to w podpisaniu umowy, do czego może dojść jeszcze w tym tygodniu, ma uczestniczyć kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Przewiduje się, że dzięki mającej opiewać na wiele milionów euro inwestycji, pracę znajdzie od 350 do 400 pracowników. 

Koncern ma mieć również na uwadze to, że zakład w Görlitz w Saksonii mógłby odegrać kluczową rolę w przypadku konieczności zwiększenia wydatków na obronność przez państwa NATO. Około 2030 r. ma zostać osiągnięta pełna zdolność produkcyjna. 

Koncern znacząco zwiększył produkcję. To będzie produkowane w nowym zakładzie

W zakładzie mają powstawać konstrukcje ze stali pancernej, które następnie będą wykorzystywane w zakładach należących do koncernu do produkcji czołgów Leopard, haubic RCH155 oraz transporterów opancerzonych Boxer.

Serwis spiegel.de podaje, że w ciągu ostatnich trzech lat koncern KNDS znacząco zwiększył swoją produkcję. Do końca 2025 r. gigant planuje wyprodukować dwa razy więcej pojazdów niż przed wybuchem wojny w Ukrainie. "W dłuższej perspektywie KNDS planuje produkcję 500 pojazdów rocznie, co przybliży go do produkcji seryjnej" - zauważa portal. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: czołgi | branża zbrojeniowa | Niemcy | Francja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »