Blisko co druga firma planuje podwyżki dla pracowników. Jednak niższe od inflacji

46 proc. firm planuje przyznać podwyżki swoim pracownikom - wynika z raportu Randstad. Jednak w większości przypadków nie wyniosą one więcej niż 10 proc.

  • Blisko połowa pracodawców w Polsce w swoich planach na 2023 r. zakłada wzrost wynagrodzeń pracowników. 
  • Za taką odpowiedzią zagłosowało 46 proc. badanych firm w raporcie przygotowanym przez agencję pracy Randstad. 
  • Równo połowa zamierza utrzymać pensje na takim samym poziomie, zaś obniżkę zakłada zaledwie 1 proc. ankietowanych.  

Najliczniej za podwyżkami opowiedziały się firmy z sektorów: obsługa nieruchomości i firm, logistyka oraz przemysł, gdzie co drugi pracodawca zakłada wzrost pensji. Wpływ na decyzje przedsiębiorców może mieć wzrost płacy minimalnej, który od 1 stycznia 2023 r. wyniesie 3450 zł brutto, wobec obecnie obowiązującej kwoty 3010 zł brutto.

Reklama

Spośród tysiąca przebadanych firm, 53 proc. przyznało, że zatrudnia w swoich strukturach pracowników, zarabiających minimalną stawkę wymaganą przez prawo. Jednak dla 51 proc. z tych przedsiębiorstw takie osoby stanowią mniej niż 10 proc. kadr, zaś w co czwartym przypadku jest to od 10 do 20 proc. pracowników.  

Jednocześnie 35 proc. respondentów potwierdziło, że wzrost "najniższej krajowej" jest istotnym powodem do przyznania podwyżki. Dla 36 proc. jest to jeden z powodów, ale wpływ mają również inne czynniki. 

Zapowiedziane podwyżki nie będą jednak wynikać z konieczności zwiększenia uposażenia pracownikom otrzymującym minimalne wynagrodzenie, a ze zmniejszenia się ich zarobków względem "najniższej krajowej". Zebrane dane o planach pracodawców dotyczą osób, którzy na umowach mają wyższe pensje od minimalnej. 

Mniej niż inflacja

Dla większości pracodawców podwyżki nie wyniosą więcej niż 10 proc. wynagrodzenia pracownika. W co trzecim przypadku wzrost pensji wyniesie od 4 do 7 proc., natomiast w co czwartym od 7 do 10 proc.

W zdecydowanej mniejszości znaleźli się przedsiębiorcy, którzy w swoich planach zbliżyli się do odczytów inflacji w Polsce. Podwyżki od 10 do 16 proc. zakłada 9 proc. respondentów, natomiast więcej niż 16 proc. zaledwie 4 proc.  

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny, inflacja konsumencka (CPI) w listopadzie br. w naszym kraju wyniosła 17,5 proc. w relacji rocznej. Choć jest to odczyt niższy od październikowego - wówczas było to 17,9 proc. rok do roku - tak nie oznaczało to zahamowania wzrostu cen towarów i usług, który w relacji miesięcznej wyniósł 0,7 proc. 

Alan Bartman

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: polski rynek pracy | podwyżki pensji | pracodawcy | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »