Boni zapowiada nowe odliczenia na dzieci
Szef doradców premiera Michał Boni powiedział w piątek, że rządowi zależy na stworzeniu jak najlepszych warunków dla wzrostu dzietności. W przyszłym tygodniu Rada Ministrów zajmie się projektami dotyczącymi opieki nad najmłodszymi.
"Przygotowane są już założenia i Rada Ministrów będzie je w przyszłym tygodniu przyjmowała, dotyczące prawa opieki nad dziećmi do trzeciego roku życia. Środki Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych będą przeznaczane na klubiki, na żłobki, będą mogły być odliczane od kosztów" - powiedział Boni.
"Wtedy, gdy dwoje rodziców pracuje albo kilka grup rodziców będzie pracujących, będziemy współfinansowali nianie płacąc za nie składkę ubezpieczeniową od najniższego wynagrodzenia" - dodał. Poinformował, że pojawi się także funkcja opiekuna rodziny finansowana przez samorząd lokalny.
Według Boniego w 2008 roku wskaźnik dzietności wzrósł do poziomu 1,39, a w 2009 roku wyniósł powyżej 1,4. Zauważył jednocześnie, że to drugi powojenny wyż ma dzieci. "Ale zadanie jeszcze niewykonane polega na tym, abyśmy stworzyli jak najlepsze warunki dla wzrostu dzietności i opieki na małymi dziećmi" - powiedział.
projekt ustawy przewiduje różnorodność form opieki, takich jak: żłobek, klub dziecięcy, dzienny opiekun, niania. Projektowane przepisy nie będą proceduralnie skomplikowane, a wymagania, np. lokalowe, zostaną znacznie obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących. Fedak informowała, że najwięcej czasu podczas przygotowywania ustawy zabrały ustalenia z resortem finansów, ponieważ prace nad nią zbiegły się ze spowolnieniem gospodarczym.
Według niej w projekcie przewidziano zachęty dla pracodawców do tworzenia przyzakładowych żłobków i klubików dziecięcych - pracodawcy będą mogli wliczyć wydatki związane z prowadzeniem ich w ciężar nieopodatkowanych kosztów uzyskania przychodu. Uczelnie wyższe będą mogły prowadzić żłobki i klubu dla dzieci studentów obok domów studenckich i stołówek - działalność ta, podobnie jak prowadzenie akademików i stołówek, będzie zwolniona z podatku. Fedak podkreśliła, że w projekcie jest też oferta dla samorządów, które będą mogły kontraktować usługi opiekuńcze z opiekunami dziennymi sprawującymi opiekę nad dziećmi we własnym domu. Projekt zachęca też do legalnego zatrudnienia niań.
Minister pracy zwróciła też uwagę na już uchwalone rozwiązania w kodeksie pracy wspierające młodych rodziców, m.in. wydłużenie urlopów macierzyńskich, wprowadzenie urlopów ojcowskich.
Fedak zapowiedziała, że chce także zadbać o rodziców, którzy decydują się sami zajmować małymi dziećmi. "Proponujemy, by państwo wsparło tych rodziców, opłacając za nich składki emerytalne i zdrowotne bezpośrednio z budżetu" - mówiła.
Przypomniała, że system opieki nad dziećmi do lat trzech to zadanie własne gminy, jednak samorządy często go nie realizują - tylko 2 proc. dzieci jest objętych tą opieką. Zwróciła uwagę, że zorganizowanie żłobka oznacza duże koszty i dla gmin, i dla rodziców, bo żłobki obecnie funkcjonują jako zoz-y, co oznacza, że wszelkie czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez osoby posiadające kwalifikacje określone w rozporządzeniu MZ. Przygotowana przez MPiPS ustawa ma to zmienić. "Rozluźnienie tego gorsetu sprawi, że będzie to łatwiejsze i tańsze" - przekonywała wcześniej Fedak.