Budowa pomnika utknęła w martwym punkcie. Wciąż nie wiadomo czy powstanie
Pomnik upamiętniający Bitwę Warszawską z 1920 roku miał być gotowy na setną rocznicę wydarzenia. Po pięciu latach od rozpoczęcia projektu inwestycja wciąż pozostaje w zawieszeniu. Jak donosi "Rzeczpospolita, nie wiadomo gdzie, kiedy ani czy w ogóle pomnik powstanie.
Budowę pomnika mającego uczcić 100-lecie Bitwy Warszawskiej zainicjowało miasto stołeczne Warszawa w 2019 roku. Monument miał stanąć przy placu na Rozdrożu w 2021 roku.
W czasie negocjacji dotyczących jak ma wyglądać pomnik, okazało się, że koszt projektu i budowy pomnika wraz z zagospodarowaniem terenu wokół niego przewyższał kwotę zabezpieczoną w budżecie miejskim. Dlatego wsparcie finansowe obiecał ówczesny minister kultury Piotr Gliński z PiS, a za projekt miało odpowiadać Biuro "Niepodległa", które później decyzją byłego ministra Bartłomieja Sienkiewicza z KO zostało włączone do Instytutu Adama Mickiewicza.
Problemy przy budowie pomnika zaczęły się już przy pracach przygotowawczych, a decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z kwietnia 2024 roku pozwolenie na budowę zostało uchylone. Jak przypomina "Rz", odwołanie zostało złożone przez wspólnotę Mieszkaniową "Rozdroże", gdzie planowane było postawienie monumentu. Sąd tłumaczył swoją decyzję, że Biuro "Niepodległa" nie posiadało pełnych uprawnień do dysponowania gruntem.
Spowodowało to, że Instytut Adama Mickiewicza cofnął wybór generalnego wykonawcy robót budowlanych oraz unieważnił przetarg.
Wiceminister kultury z PO w odpowiedzi na interpelację poselską Piotra Glińskiego poinformował, że m.in. z uwagi na stanowisko lokalnej społeczności, która chce innej lokalizacji monumentu, prace nad budową pomnika zostały wstrzymane. W tym momencie trwają rozmowy z miastem o nowej lokalizacji pomnika.
W poszukiwaniu nowego miejsca dla pomnika Bitwy Warszawskiej pod uwagę brane są propozycje zgłaszane przez mieszkańców. Nie wiadomo jednak do kiedy będą trwały konsultacje, czy pomnik powstanie na podstawie zatwierdzonego już projektu, czy zostanie rozpisany nowy konkurs i czy w ogóle monument powstanie.
Rzeczniczka IAM w odpowiedzi na pytania "Rzeczpospolitej" poinformowała jedynie, że w związku z decyzją resortu kultury "wstrzymano wszelkie działania związane z budową Pomnika, w tym także procedury związane z pozwoleniem na budowę dla dotychczasowych wytycznych". "Powstaje przestrzeń dla rozmowy z instytucjami rządowymi, samorządowymi i organizacjami społecznymi, której założeniem będzie wypracowanie przyszłej formuły upamiętnienia" - odpowiedziała Wioletta Łabuda-Iwaniak.
Jak poinformowało ministerstwo kultury, w latach 2021-2024 z budżetu państwa wydano na inwestycję 1,7 mln zł.