Były prezes pozywa Nissana o miliard dolarów. Chce oczyścić swoją reputację

Carlos Ghosn, były prezes Nissana, pozwał swoją dawną firmę o ponad miliard dolarów. Oskarża japońskiego producenta samochodów o zniesławienie, pomówienie i fabrykowanie przeciwko niemu dowodów. Razem z Nissanem Ghosh pozwał dwie inne firmy i 12 osób. Domaga się zadośćuczynienia za głębokie szkody na jego imieniu i finansach.

W pozwie Ghosn twierdzi, że z powodu „poważnych i drażliwych oskarżeń” postawionych mu przez Nissana „będzie cierpieć przez resztę swojego życia, ponieważ mają one trwały i ciągły wpływ, nawet jeśli opierają się na zwykłych podejrzeniach” - informuje Bloomberg powołując się na angielską wersję dokumentu.

Przez 20 lat szef Nissana i Renault

69-letni Carlos Ghosn, który przez dwie dekady był szefem Nissana i Renault przedstawił swoje roszczenia do prokuraturze w Sądzie Kasacyjnym w Libanie, kraju z którego pochodzi - informuje Agencja Bloomberg. Mieszka tam od czasu ucieczki z Japonii pod koniec 2019 roku, odkąd zbiegł przed procesem sądowym ukryty w pudle na pokładzie prywatnego odrzutowca. Pozew, z którym zapoznał się Bloomberg News, został złożony 18 maja.

Reklama

Ghosn, niegdyś jedna z najważniejszych postaci światowego przemysłu samochodowego, pod koniec 2018 roku został aresztowany w Japonii i oskarżony o rzekome nadużycia finansowe. Postawiono mu zarzuty zaniżania zarobków, nadużywania zaufania i sprzeniewierzenia funduszy firmy. Wszystkim im wielokrotnie zaprzeczał. 

Uciekł z Japonii przed rozprawą

Po dotarciu do Libanu były prezes Nissana obwieścił, że uciekł przed sfałszowanym systemem wymiaru sprawiedliwości w Japonii i zamierza oczyścić swoje imię. Twierdził, że jego zatrzymanie było częścią spisku kierownictwa Nissana mającego na celu zablokowanie fuzji - sojuszu, jaki dzięki Ghosnowi zawarł Nissan z Renault SA i Mitsubishi Motors Corp. 

Źródło sądowe, na które powołuje się Reuters poinformowało, że zgodnie z protokołem, posiedzenie odbędzie się 18 września. Rzecznik Nissana powiedział, że firma nie będzie komentować sprawy. 

Ghosna ściga też Francja

Były prezes Nissana ma problemy nie tylko w Japonii. Za pośrednictwem Interpolu aresztowania Ghosna domaga się również Francja. Tam, będąc u steru sojuszu Renault-Nissan, miał również dopuścić się wykroczeń finansowych. Ghosnowi zarzucono uchylanie się od płacenia podatków i rzekome pranie brudnych pieniędzy, a także oszustwa i niewłaściwe wykorzystanie aktywów firmy.

ew, Reuters, Bloomberg

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nissan | pozew sądowy | zniesławienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »