Cena kawy rozpuszczalnej będzie rosnąć

Cena kawy arabica na światowych rynkach zmalała w ciągu miesiąca o 9 proc. Jednak jako konsumenci najbardziej odczujemy wzrost cen kawy rozpuszczalnej.

Jeszcze we wrześniu cena kawy rosła, osiągając poziomy powyżej 130 centów za funta. Powodem były malejące zapasy. Zapasy spadły do poziomu najniższego od 2000 r.

- Teraz mamy odwrotną sytuację ponieważ rosną zapasy - mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB.

Coraz więcej brazylijskiej kawy jest certyfikowanej do dostaw, a sezon zbiorów w tym kraju był bardzo dobry.

Natomiast spekulujący na cenach kawy zaczęli realizować swoje długie pozycje na cenach kawy arabica.

Koronawirus także bardzo zmienia rynek kawy. Zamykanie pubów i kawiarń - z powodu lockdownów - powoduje spadek popytu na kawę arabica.

Reklama

- Cena kawy arabica może spaść poniżej poziomu 100 centów - ocenia ekspert XTB.  - Natomiast może się zwiększyć cena kawy rozpuszczalnej w sklepach, a taką często pijemy w domach, zwłaszcza gdy zamknięte są kawiarnie. I to może być odczuwalne dla polskich konsumentów.

Powinna wzrosnąć cena kawy robusta, z której produkowana jest kawa rozpuszczalna, ponieważ w Wietnamie mamy teraz podtopienia upraw, czyli jej podaż spadnie.

KAWA

334,13 +9,18 2,83% akt.: 18.12.2024, 19:30
  • Max 334,52
  • Min 326,85
  • Stopa zwrotu - 1T -1,98%
  • Stopa zwrotu - 1M 14,72%
  • Stopa zwrotu - 3M 24,24%
  • Stopa zwrotu - 6M 44,59%
  • Stopa zwrotu - 1R 72,33%
  • Stopa zwrotu - 2R 98,17%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY
marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: ceny kawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »