Ceny surowców rolnych biją rekordy. To nie koniec podwyżek

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Eksperci zwracają uwagę zwłaszcza na rekordowe ceny zbóż. W listopadzie przeciętna cena skupu pszenicy wyniosła 119,8 zł/dt, co stanowi wzrost o 46 proc. w skali roku. W kolejnych miesiącach cena ma urosnąć o kolejnych 25-35 proc. To efekt m.in. zmniejszenia użycia nawozów i zmniejszenia zbiorów. Rosnąć mają za to zbiory kukurydzy - podkreśla portal wiadomoscihandlowe.pl.

Eksperci przewidują też spadek produkcji mleka u głównych światowych graczy, co również spowoduje wzrost jego ceny. To efekt rosnących kosztów produkcji. Historyczne rekordy w obecnym kwartale pobiło też masło.

Rekordy są również w drobiu. Tu z kolei problemem jest grypa ptaków, która znacząco ograniczyła produkcję w całej Europie - w Holandii aż o 13 proc. rok do roku, a w Polsce o niemal 5 proc. Średnia cena skupu jednego kilograma drobiu w Polsce w listopadzie wynosiła 4,35 zł i była wyższa o prawie 30 proc. niż przed rokiem. Na wysokie ceny wpływają również rekordowe ceny pasz.

Podobnie jest w przypadku wołowiny. Ceny bydła biją kolejne rekordy (9,33 zł za kg w listopadzie). W Polsce wzrosty cen wołowiny są jednymi z największych w UE. Taniej jest za to w przypadku wieprzowiny. Na tym rynku notowana jest nadpodaż surowca w związku z ograniczeniami w eksporcie do Chin.

Spodziewane są również wzrosty cen warzyw. Wpłynie na to ich niska podaż, a także rosnący koszt ich przechowywania w chłodniach. Owoce również ostatnio urosły, ale przez ostatnich osiem miesięcy notowały spadki. Analitycy PKO BP przewidują, że wzrost cen jabłek zdecydowanie wyhamuje.

*****