Ciekawa, dobrze płatna i od zaraz

Idealna praca marzenie to każdego. Najlepiej taka, w której nie dokuczy nam powtarzalność czynności, czekają nas podróże, spotkania z ciekawymi ludźmi i spore zarobki. Fajnie będzie także jeśli nie będziemy musieli stawiać się w biurze o ósmej rano, a naszego stroju nie będzie określał sformalizowany "dress code". Choć wydaje się, że takie posady nie istnieją, to większość tych oczekiwań może zaspokoić kariera w branży badań opinii i rynku.

Praca dla zdolnych i ciekawych świata

Badania w Polsce rozwijają się bardzo dynamicznie od 20 lat. W ubiegłym roku branża badawcza zanotowała wzrost będący czterokrotnością wzrostu PKB. To faktycznie dużo. Co ciekawe badacze praktycznie nie odczuli ostatniego kryzysu. Badawczy boom musi siłą rzeczy wiązać się z powstawaniem nowych miejsc pracy.

- Badania to prawdziwa intelektualna przygoda. Pracujemy na styku kilku dziedzin wiedzy: socjologii, psychologii, marketingu i etnografii. Badacz jest konsultantem najbliższym konsumentów, który musi być wszechstronnie wykształcony, a do tego ciekawy świata i kreatywny. Pracujemy dużo, ale oferujemy w zamian ponadprzeciętne zarobki i bardzo ciekawą pracę. Badacze to także bardzo fajni ludzie, co bezpośrednio przekłada się na luźną atmosferę pracy w agencjach lub podczas licznych branżowych wydarzeń - Arkadiusz Wódkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii.

Reklama

FMCG i telekomy

Klienci wydają na badania prawie 1 miliard złotych rocznie. Jak przekonują badacze, to wcale nie tak dużo, bo bez odwoływania się do opinii konsumentów nie istnieje nowoczesny marketing i dialog społeczny.

W Polsce istnieje obecnie kilkanaście dużych agencji badawczych oraz setki mniejszych podmiotów badających rynek i opinię. W powszechnej opinii większość z nich utrzymuje się realizując sondaże wyborcze, tymczasem analizy wskazują, że tego typu zlecenia to źródło mniej niż 1 procenta obrotu branży badawczej. Komu zatem sprzedają swoje usługi badacze?

- 40 proc. naszych zleceń to sektor dóbr szybkorotujących (FMCG), czyli m.in. żywności. Badamy pomysły nowych produktów i opakowań, skuteczność reklam, zachowania konsumentów w sklepach, jakość obsługi klienta - jednym słowem wszystko to co sprawia, że klienci kupują jedne produkty, a nie inne - wyjaśnia prezes Wódkowski. - Ważni klienci naszej branży to także telekomunikacja, sektor publiczny, przemysł farmaceutyczny oraz media - dodaje Wódkowski.

Szansa dla każdego

Wiele osób pierwszą styczność z badaniami ma podczas studiów, poprzez pracę w charakterze ankietera. Praca terenowa, jak mówią badacze, to swoiste preludium do przygody z badaniami. - To trudny kawałek chleba, ale wytrwali robią karierę w badaniach. Wielu z nas zaczynało jako ankieterzy. Takie doświadczenie potem bardzo pomaga w pracy badacza - mówi Joanna, pracowniczka dużego instytutu badawczego, w branży od dziewięciu lat.

Polska branża badawcza na tle Europy wygląda na bardzo dobrze zorganizowaną. Od zeszłego roku dwie współpracujące ze sobą organizacje: Organizacja Firm badania Opinii i Rynku oraz Polskie Towarzystwo Badaczy Rynku i Opinii zachęca studentów do pracy w badaniach poprzez konkurs zbadaj.to. Wśród wielu nagród, na zwycięzców czekają staże w agencjach badawczych. Stąd do pracy w badaniach już tylko krok.

Partnerem konkursu jest Interia.pl.

Pobierz za darmo: program PIT 2010

Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: badania | prezes | zarobki | branża | kariera | idealna praca | spotkania | badacze | klienci | praca | podróże
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »