Co dalej z e-papierosami? Jasne stanowisko szefowej MZ

Po wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów, na którym szefowie poszczególnych resortów zajmowali się m.in. projektem zakazującym sprzedaży nieletnim e-papierosów niezawierających nikotyny i zakazującym palenia tego typu wyrobów w miejscach publicznych, np. na przystankach autobusowych, odbyła się konferencja prasowa poświęcona właśnie temu tematowi. - Rada Ministrów przyjęła nowelizację ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych - powiedziała szefowa Ministerstwa Zdrowia (MZ).

zakazaniu sprzedaży e-papierosów dzieciom i młodzieży mówi się w polskiej polityce od dawna. "E-papieros to inaczej elektroniczny system dostarczający nikotynę. Są to urządzenia elektroniczne, które podgrzewają specjalną ciecz i wytwarzają aerozol lub mieszankę małych cząstek w powietrzu" - czytamy w ulotce dostępnej na rządowej stronie.  

Reklama

E-papierosy to palący problem. "Dotykamy obszaru, który jest bardzo ważny"

W ostatnich latach takie urządzenia "zalały" nie tylko polski, lecz również zagraniczne rynki. Problem jest poważny - jeszcze w lipcu 2024 r. powołując się na szacunki Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych PAP informowała, że w 2023 r. sprzedaż "jednorazówek" w Polsce sięgnęła ok. 100 mln sztuk, podczas gdy rok wcześniej szacowana była na 32 mln. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) sięga po nie 25 proc. dziewczynek i 21 proc. chłopców w wieku 12-15 lat.

Na początku konferencji prasowej głos zabrał minister Maciej Berek. - Dotykamy obszaru, który jest bardzo ważny, bardzo wrażliwy i ma różne wymiary. (...) Dzisiaj Rada Ministrów przyjęła trzy projekty nowelizacji, które tego rynku dotyczą. (...) Z jednej strony te projekty mają swoje źródła w decyzji rządu o tym, że trzeba chronić najsłabszych przed produktami, które oddziałują dziś, a jeszcze bardziej mogą oddziaływać niekorzystnie jutro na zdrowie młodych ludzi - powiedział minister. - Drugim źródłem były zobowiązania unijne - dodał. 

Wyjaśnił, że to są projekty ministry zdrowia, ale jest jeszcze trzecie źródło, czyli "oczywista potrzeba zapewnienia budżetowi państwa dochodów do finansowania różnego rodzaju zadań". - Nikt nie lubi płacić różnego rodzaju danin publicznych, ale wszyscy jako obywatele korzystamy z różnych usług, które państwo nam świadczy - stwierdził Maciej Berek. - Część tej legislacji, którą dzisiaj przyjęliśmy, ma służyć temu, żeby od przyszłego roku kwota prawie 0,5 mld zł rocznie zasiliła budżet państwa z tytułu zwiększenia niektórych stawek podatkowych i z tytułu objęcia akcyzą produktów, które nią do tej pory nie były objęte - dodał. Zapewnił, że "najbardziej istotna jest perspektywa ochrony zdrowia, w szczególności osób najmłodszych". 

Następnie Izabela Leszczyna odniosła się dwóch projektów opracowanych przez podlegający jej resort. - Z radością informuję państwa, że Rada Ministrów przyjęła nowelizację ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych - powiedziała szefowa MZ. 

- Tak naprawdę mówimy o dwóch nowelizacjach. One są rozdzielone, bo jedna jest po prostu wdrożeniem dyrektywy unijnej. Zacznę od tej, o której opowiedział pan minister, czyli o ustawie dotyczącej zdrowia dzieci i młodzieży. (...) Od kilku miesięcy dowiadujemy się i jesteśmy zbulwersowani faktem, że dzieci palą elektroniczne papierosy bez nikotyny. (...) Te produkty można kupić w automatach zlokalizowanych blisko szkół czy niemal we wszystkich sklepach - zauważyła ministra.  

-  Żeby zapobiegać zjawisku przyzwyczajania się młodego człowieka do palenia papierosów, co wpływa na uzależnienie się od wyrobów tytoniowych w późniejszym okresie życia, żeby powstrzymać tę groźną dla zdrowia tendencję, wprowadzamy określone zmiany. Ustawa ta dotyka nie tylko zakazu sprzedaży elektronicznych jedno - i wielorazowych papierosów bez nikotyny dzieciom i młodzieży do 18. roku życia. Dotyka ona także woreczków nikotynowych, które pojawiły się na polskim rynku i nie były w ogóle uregulowane - wyjaśniła Izabela Leszczyna. - Wprowadzamy także zakaz sprzedaży tych woreczków dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia i poddajemy pewnym regulacjom - dodała. 

Zmiany w sprzedaży e-papierosów. "Wprowadzamy zakaz"

Co konkretnie oznaczają zapowiadane zmiany? - Nie ma mowy o paleniu takich produktów w jednostkach oświatowych, podmiotach leczniczych, ale także w obiektach sportowych, obiektach użyteczności publicznej, w restauracjach czy w miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci. Wprowadzamy także zakaz tychże produktów w automatach i zakaz sprzedaży na odległość, w tym sprzedaży przez internet. Wprowadzamy także zakaz reklamy i promocji tych produktów, czyli e-papierosów bez nikotyny - wyjaśniła Izabela Leszczyna. 

Na tym jednak nie koniec. - Wreszcie coś, co było nie do końca uregulowane - powiedziała szefowa MZ. Zwróciła uwagę na to, że nie znamy składu beznikotynowych płynów. - Wprowadzamy konieczność zgłaszania informacji o składzie płynu do prezesa Biura do spraw Substancji Chemicznych i jeszcze jedna kwestia - konieczność dostosowania składu takiego płynu do obowiązujących przepisów, czyli nie może tam być substancji o właściwościach rakotwórczych, mutogennych i negatywnie wpływających na zdrowie rozrodcze - wyjaśniła Izabela Leszczyna. - Mówiąc jednym słowem, wprowadzamy dla papierosów beznikotynowch, dokładnie takie same zasady jak dla nikotynowych, z tym, że całkowicie zakazujemy ich sprzedaży dzieciom i młodzieży i wprowadzamy konieczność odpowiedniego oznakowania opakowań - dodała. 

Izabela Leszczyna wyjaśniła, że przepisy wejdą w życie wtedy, gdy wejdzie w życia ustawa, z dwoma zastrzeżeniami. - Po pierwsze, ponieważ wprowadzamy określone zakazy i przepisy techniczne, musimy tę ustawę notyfikować, co potrwa tylko trzy miesiące. W gruncie rzeczy wysyłamy ten projekt ustawy do Brukseli do notyfikacji - wyjaśniła Izabela Leszczyna. Następnie nad projektem będzie pracował Sejm i Senat, aż w końcu trafi na biurko prezydenta. - Ustawa wchodzi w życie 14 dni po jej ogłoszeniu i wtedy obowiązywać zaczyna zakaz sprzedaży dzieciom i młodzieży. Natomiast na dostosowanie się producentów i importerów do tych zasad (...) przewidzieliśmy 6-miesięczny okres dostosowawczy - dodała. 

Odnosząc się do wdrożenia unijnej dyrektywy, Izabela Leszczyna wyjaśniła, że "producenci i importerzy nowatorskich wyrobów tytoniowych nie będą mogli dodawać do nich tzw. aromatów charakterystycznych". Dodała, że chodzi o tzw. podgrzewane wyroby tytoniowe. Ustawa wchodzi w życie z 14-dniowym vacatio legis. Okres przygotowawczy wynosi z kolei 9 miesięcy. 

Jeszcze przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk wyjaśnił, że polecił ministrze zdrowia i przewodniczącemu Komitetu Stałego Rady Ministrów, Maciejowi Berkowi "zorganizowanie konferencji prasowej dotyczącej ochrony polskich dzieci przed e-papierosami i innymi produktami papieroso-podobnymi". 

Co zakłada projekt resortu zdrowia?

Projekt resortu zdrowia wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych, pojemników zapasowych osobom poniżej 18 lat bez względu na to, czy dany produkt ma czy też nie ma w swoim składzie nikotyny. Zakaz ma dotyczyć także woreczków nikotynowych. 

Projekt zakłada także zmianę definicji "palenia papierosów elektronicznych", która spowoduje, że używanie papierosów elektronicznych z płynem beznikotynowym (wydzielających parę niezawierającą nikotyny) będzie zakazane w miejscach publicznych, gdzie obecnie obowiązuje zakaz używania papierosów elektronicznych z płynem zawierającym nikotynę. To m.in. szkoły i przedszkola, przystanki komunikacji publicznej i place zabaw dla dzieci. 

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »