Czekamy na decyzję USA. Amerykański gaz w Świnoujściu?

Czy amerykański gaz łupkowy trafi do powstającego terminalu LNG w Świnoujściu? Kwestie bezpieczeństwa energetycznego były jednym z tematów rozmów ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego z Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton.

Po spotkaniu w Waszyngtonie z Hillary Clinton minister Sikorski stwierdził, że Stany Zjednoczone rozważają możliwości rozpoczęcia eksportowania gazu łupkowego. I Polska mogłaby być jego odbiorcą. Szef MSZ ujawnił, że o tym właśnie rozmawiał z amerykańską Sekretarz Stanu oraz doradcą prezydenta Baracka Obamy do spraw bezpieczeństw narodowego Tomem Donilonem.

- Stany Zjednoczone rozważają w tej chwili arcyważną decyzję, co zmieniłoby światowy rynek gazu, a my jako kraj, który za kilkanaście już miesięcy uruchomi swój własny terminal LNG, chcielibyśmy mieć ten gaz po jak najbardziej konkurencyjnej cenie - powiedział szef polskiej dyplomacji. W tej chwili jednak za wcześnie na jakiekolwiek konkrety.

Reklama

Terminal LNG w Świnoujściu, którego częścią będą dwa zbiorniki o pojemności 160 metrów sześciennych każdy, ma ruszyć 30 czerwca 2014 roku i pozwalać na sprowadzanie do 5 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. Gazoport - którego częścią będzie terminal - będzie w stanie obsłużyć statki o pojemności od 50 tysięcy do 216 tysięcy metrów sześciennych gazu.

Paweł Żuchowski, Joanna Potocka

RMF
Dowiedz się więcej na temat: LNG | sekretarz | gaz | gaz łupkowy | Gazy | sekretarz stanu USA | Świnoujście
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »