Czy Polsce grozi „scenariusz rumuński”?

Pułapka populizmu przy silnym konflikcie politycznym jest ogromnym zagrożeniem dla finansów publicznych. A z taką sytuacją należy się liczyć w roku bieżącym (czeka nas nowelizacja budżetu na rok 2022) i jeszcze bardziej w 2023 roku – roku podwójnie wyborczym (wybory parlamentarne i prawdopodobnie wybory samorządowe).

Polska w ostatnich latach naśladowała podejście w polityce gospodarczej rozwiniętych i bogatych krajów zachodnich, jednak w bardzo nieprzejrzysty sposób i w dużej skali, wcale nieproporcjonalnej do naszego poziomu rozwoju czy wiarygodności kredytowej (finansowej). 

Wysokie koszty obsługi długu

Mimo, że Polska należy do krajów z niższą relacją długu do PKB niż średnia w UE, to koszty obsługi długu są wielokrotnie wyższe od czołówki w Unii Europejskiej i od średniej europejskiej. Wysokie koszty obsługi długu zwiększą w kolejnych latach deficyt finansów publicznych o dodatkowy 1 proc. PKB.

Reklama

Budżet państwa korzysta z wysokiej inflacji

Dochody budżetu rosną tak szybko jak ceny, które płacimy za towary i usługi w sklepach. "Wyrastanie z długu" wynikające ze stabilnego, długookresowego, realnego wzrostu gospodarczego przy stabilnej inflacji jest zjawiskiem pozytywnym. Ale "wyrastanie z długu" wynikające z krótkookresowego wzrostu PKB, ze znacząco podwyższonej inflacji może być jedynie pozorne. 

Finansowanie długu ukrytym podatkiem inflacyjnym

Nie uwzględnia średnioterminowych, negatywnych efektów wysokiej inflacji na gospodarkę i w rezultacie na finanse publiczne. Ponadto, po drugiej stronie wysokiej inflacji są gospodarstwa domowe, jest utrata wartości oszczędności i wiele innych niekorzystnych skutków. Spadek relacji długu do PKB wynikający z wysokiej inflacji to nic innego jak finansowanie długu ukrytym podatkiem inflacyjnym.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

Wiarygodności finansowej i kredytowej nie służy gwałtowny wzrost nieprzejrzystości finansów publicznych. Według planów rządu, w 2022 roku deficyt nie zaliczany do budżetu państwa (a więc poza kontrolą parlamentarną i regularną sprawozdawczością) będzie stanowić prawie 3/4 prawdziwego deficytu sektora centralnego. Na koniec 2021 roku zadłużenie finansujące wydatki, które są poza kontrolą parlamentu w funduszach przy BGK i PFR wyniosło już ponad 276 mld zł, a plany wskazują, że w tym roku wzrośnie do ok. 350 mld zł, a w horyzoncie kilku lat do prawie 410 mld zł.

"Scenariusz rumuński" 

Rumunia jest przykładem kraju, w którym zrealizował się scenariusz, który potencjalnie w relatywnie niedługim czasie może grozić polskim finansom publicznym. Mimo bardzo niskiej relacji długu do PKB (ok. 30 proc. PKB) po wybuchu globalnego kryzysu finansowego (w 2008 roku) doszło tam do "przesilenia fiskalnego". Równocześnie kraj notował wysoki stan finansów publicznych przed i po COVID-19 deficyt salda obrotów bieżących. Można mówić więc o tzw. bliźniaczych deficytach. 

Rentowności obligacji rządowych gwałtownie wzrosły do około 11-12 proc., kraj ten nie był w stanie emitować długu po rozsądnych rentownościach na rynku krajowym i zmuszony był zwrócić się o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Komisji Europejskiej, podobnie jak Grecja czy Węgry. 
Od 2009 roku wdrożono pierwsze programy naprawcze. 

Rumunia, nie będąc w stanie emitować obligacji na rynku krajowym musiała też podwoić zadłużenie zagraniczne. W lutym 2011 roku zwrócono się o kontynuację wspólnego zapobiegawczego programu pomocy finansowej UE/MFW w celu wsparcia wzrostu gospodarczego, reform strukturalnych, przy jednoczesnej poprawie stabilności budżetowej i konsolidacji stabilności finansowej. Trzeci unijny program pomocy został formalnie uzgodniony w październiku 2013 roku i wygasł we wrześniu 2015 roku. Był on realizowany równolegle z promesą kredytową MFW. Podobnie jak w przypadku programu na lata 2011-2013, program na lata 2013-2015 był traktowany jako zapobiegawczy. 

Teraz w Polsce mamy (niestety) wiele analogii i podobnych tendencji. Mamy nasycony rynek krajowy obligacji, skokowy wzrost rentowności (o których piszemy w dalszej części raportu) i emitowanie w większej skali długu zagranicznego.

FOR

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »