Davos. Szefowa KE skrytykowała wyścig Chin i Stanów Zjednoczonych
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen skrytykowała we wtorek w Davos wyścig Chin i Stanów Zjednoczonych w przyciąganiu gałęzi przemysłu czystych technologii. Jej zdaniem taka strategia podsyca obawy przed rosnącym protekcjonizmem.
Podczas przemówienia na plenarnym posiedzeniu Światowego Forum Ekonomicznego szefowa KE potępiła przede wszystkim Chiny za "agresywne próby" i "nieuczciwe praktyki", mające na celu zachęcanie dużych koncernów energochłonnych, zlokalizowanych w Europie i poza nią, do przenoszenia całości lub części swojej produkcji na swoje terytorium" i "masowe subsydiowanie swojego przemysłu, co ogranicza dostęp do chińskiego rynku firmom unijnym".
Von der Leyen ostrzegła, że UE nie zawaha się "wszcząć dochodzenia", jeśli uzna, że zbyt wysokie subsydia zakłócają rynek.
Przypomniała też "niepokoje", jakie w Europie wzbudził wielki plan inwestycyjny dla klimatu amerykańskiego prezydenta Joe Bidena (Inflation Reduction Act, IRA), który ma na celu wsparcie amerykańskiego przemysłu w celu przyspieszenia transformacji energetycznej.
Szefowa KE zaznaczyła, że UE już wcześniej uznała za protekcjonistyczny plan IRA, który przyznaje m.in. hojne dotacje na pojazdy elektryczne, baterie, energię odnawialną pod warunkiem, że są one produkowane na terytorium USA.
Agencja AFP przypomina, że już w poniedziałek szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristalina Georgieva ostrzegała w Davos, że "interwencje publiczne podejmowane w imię bezpieczeństwa gospodarczego lub bezpieczeństwa narodowego mogą prowadzić do niezamierzonych konsekwencji lub być wykorzystywane do uzyskiwania korzyści ekonomicznych kosztem innych".
Jednak amerykański specjalny wysłannik ds. klimatu John Kerry relatywizował wpływ IRA na resztę świata. - Reakcja innych krajów nie powinna być taka: "O mój Boże, nie powinieneś tego robić, to stawia nas w niekorzystnej sytuacji". Zróbcie to też. Wszyscy muszą zrobić to samo, aby jeszcze bardziej przyspieszyć ten proces - mówił Kerry w Davos.
Von der Leyen zapowiedziała również, że KE zaproponuje ustawodawstwo ukierunkowane na "przemysł o zerowej emisji netto" gazów cieplarnianych, a zatem neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla, poprzez wspieranie zielonych technologii.
- To nowe rozporządzenie (...) wyznaczy jasne cele w zakresie czystych technologii do 2030 r. Celem będzie skoncentrowanie inwestycji na strategicznych projektach wzdłuż łańcuchów dostaw oraz uproszczenie i przyspieszenie procedur udzielania zezwoleń dla nowych zakładów produkcyjnych, działających w obszarze zielonych technologii - powiedziała von der Leyen.