Domowe browary z Oregonu warzą piwo z oczyszczonych ścieków

Lee Hedgmon jest prezesem lokalnego stowarzyszenia piwowarów: The Oregon Brew Crew. Od 14 lat robi i pije piwo tradycyjnie warzone na wodzie pitnej. Jednak w zeszłym roku spróbowała czegoś nowego, a mianowicie dodała... wody z oczyszczalni ścieków.

- Finalny produkt smakuje ja piwo. Dokładnie jak piwo. Z kolei sama woda smakuje jak woda destylowana - przekonuje. Kobieta wzięła udział w konkursie zorganizowanym przez Clean Water Services - zarządcę czterech oczyszczalni zlokalizowanych w okolicy Portland. Firma chwali się nową metodą oczyszczania ścieków. Chce przekonać lokalnych piwowarów, takich jak Hedgemon, do produkowania ich piwa wyłącznie na wodzie z oczyszczalni.

Reklama

Źródło: CNN Newsource/x-news

Dowiedz się więcej na temat: piwo | warzenie piwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »