Donald Trump znosi zakaz wręczania łapówek. "O wiele więcej biznesu dla Ameryki"
Donald Trump zniósł zakaz korumpowania zagranicznych urzędników przez amerykańskie firmy. Prezydent USA twierdzi, że dotychczasowe przepisy osłabiały konkurencyjność Stanów Zjednoczonych. "To będzie oznaczać o wiele więcej biznesu dla Ameryki"- zapowiedział amerykański przywódca. Trump ułaskawił także skazanego za korupcję byłego gubernatora oraz odwołał urzędników odpowiedzialnych za nadzór etyczny i ochronę sygnalistów.
Donald Trump polecił prokurator generalnej Pam Bondi wstrzymanie egzekucji przepisów ustawy Foreign Corrupt Practices Act (Ustawa o praktykach korupcyjnych za granicą) do czasu wydania nowych wytycznych. Dekret nakazuje też dokonanie przeglądu obecnych i przeszłych działań w ramach tej ustawy.
Prezydent Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie znoszące egzekwowanie zakazu korumpowania zagranicznych urzędników przez firmy z USA. Ustawa z 1977 r. zakazuje firmom i osobom z USA, lub ich zagranicznym pośrednikom, wręczania łapówek zagranicznym władzom, by pozyskać kontrakty na zamówienia publiczne. Ustawa przewiduje karę do 5 lat więzienia i do 100 tys. dolarów grzywny.
Według komunikatu Białego Domu, zbyt gorliwe egzekwowanie prawa krzywdzi amerykańskie firmy, bo "zakazuje im angażowania się w praktyki powszechne wśród międzynarodowych konkurentów, co stwarza nierówne warunki gry". "To będzie oznaczać o wiele więcej biznesu dla Ameryki" - zapowiedział Trump.
Równocześnie z podpisaniem rozporządzenia, prezydent ułaskawił skazanego za korupcję byłego gubernatora Illinois Roda Blagojevicha, któremu już pięć lat wcześniej skrócił wyrok.
Trump ogłosił też zmiany na stanowiskach szefów Office of Special Counsel (OSC) i Office of Government Ethics (OGE). Pierwszy urząd zajmuje się ochroną sygnalistów i pracowników federalnych przed odwetem ze strony administracji, zaś drugi - pilnowania, by w pracy urzędników nie dochodziło do konfliktów interesów. Trump na pełniącego obowiązki szefów obydwu agencji powołał Douga Collinsa, który służy już jako szef resortu ds. weteranów.
Trump mianował nowego szefa OSC, mimo że zwolniony dotychczasowy szef, Hampton Dellinger pozwał Biały Dom o nielegalne usunięcie go ze stanowiska. Według prawa, szef OSC może zostać odwołany tylko z powodu naruszeń przepisów, korupcji czy nadużyć.
Od byłego już szefa OGE, Demokraci domagali się w ubiegłym tygodniu wszczęcia śledztwa w sprawie konfliktu interesów Elona Muska. Zdaniem Demokratów, resort ds. skuteczności rządu (DOGE) zyskał dostęp do wrażliwych danych szeregu ministerstw i prowadzi nieformalny audyt ich wydatków, podczas gdy firmy Muska posiadają wielomiliardowe kontrakty z państwem.