Donald Tusk ma pokaźną emeryturę. Co miesiąc może liczyć na kilkadziesiąt tysięcy

Na stronach Sejmu pojawiły się nowe oświadczenia majątkowe polskich parlamentarzystów. Posłowie muszą składać oświadczenia na początku i na końcu kadencji oraz co roku do końca kwietnia. W tym roku poznaliśmy już także najnowsze oświadczenie premiera - zwraca uwagę portal Business Insider.

Jakim majątkiem może się pochwalić Donald Tusk? Jego oszczędności zwiększyły się o kilka tysięcy złotych i dziesięć tysięcy euro - wskazuje portal. Nic dziwnego, skoro prezes Rady Ministrów może liczyć na pokaźną emeryturę. I to z niejednego źródła. 

Obecny premier, Donald Tusk, urodził się w 1957 roku. Mimo tego, że pełni obecnie publiczną funkcję, ma już uprawnienia emerytalne i pobiera stosowne świadczenie. 

Co więcej, emeryturę wypłacają mu aż trzy podmioty. To polski ZUS, ale także Komisja Europejska (Tusk był przewodniczącym Rady Europejskiej) oraz państwo belgijskie. W całym 2023 roku z tych trzech źródeł premier otrzymał odpowiednio:

• 2371,6 euro z Belgii,
• 64 757,76 euro z KE,
• 118 887,10 zł z ZUS.

To w przeliczeniu na miesiąc około 9,9 tys. zł i 5,6 tys. euro (czyli ok. 23,9 tys. zł).

Do tego premier otrzymuje uposażenie oraz dietę parlamentarną. Ma też zarobki z praw autorskich.

W swoim oświadczeniu Donald Tusk nie zadeklarował posiadania żadnych nieruchomości ani pojazdu. Poza oszczędnościami premier jako składnik majątku podał tylko zegarek - model Grand Seiko GMT z 2016 roku. 

W polskiej walucie zgromadził 120 tys. zł oszczędności, a w euro 295 tysiące (czyli ok. 1,25 mln złotych). Jak zwraca uwagę Business Insider, to o 8 tys. zł i 10 tys. euro. więcej niż na początku kadencji.

Premier Tusk jest także ubezpieczony na życie. Posiada trzy takie polisy - dwie warte po 70 tys. zł i trzecią na 300 tysięcy złotych.