Duda o działaniach rządu Tuska w czasie powodzi. "Robimy, co możemy"

- Państwo robi, co w jego mocy, żeby pomóc - oceniał działania rządzących po powodzi prezydent Andrzej Duda w "Graffitii" w Polsat News. - Ludzie potracili majątki całego życia - przypomniała głowa państwa, wzywając rząd do szybkich działań. Dodał, że pomoc potrzebna jest natychmiast. - Mówimy o terenach podgórskich, a wielkimi krokami zbliża się zima - ocenił.

- Powiedziałem premierowi w kuluarach pałacu, że opozycja ma prawo krytykować ws. powodzi. Ale ja nie jestem opozycją, jestem prezydentem, zostawmy kwestię rozliczeń na później - powiedział Andrzej Duda, pytany przez Marcina Fijołka w "Graffitii" w Polsat News, o działania rządu w sprawie powodzi i pomocy powodzianom, a także o krytyczne słowa z ust polityków PiS na temat postawy rządu w trakcie i po powodzi.

Andrzej Duda ocenił działania rządu ws. pomocy powodzianom

- Państwo robi, co w jego mocy, żeby pomóc. Przynajmniej my tak robimy - oceniał działania rządzących po powodzi prezydent Andrzej Duda w "Graffitii" w Polsat News. - Sytuacja jest dziś niezwykle odpowiedzialna i trudna - dodał.

Reklama

Prezydent ocenił swoją współpracę z rządem przy pomocy powodzianom. - W sprawach państwowych współdziałam z rządem najlepiej, jak umiem, bo mam wewnętrzne głębokie przekonanie, że trzeba pomóc ludziom [red. z radzeniem sobie ze skutkami powodzi]. Zostawmy kwestię rozliczeń czyja to wina na później. Dziś do załatwienia jest pomoc. Każdy w swoim zakresie musi działać - powiedział Andrzej Duda.

W pomoc powodzianom zaangażowała się kancelaria prezydenta

- Dzisiaj trzeba pomóc ludziom poszkodowanym przez powódź. To jest sprawa absolutnie fundamentalna - stwierdził prezydent. - Dlatego robimy, co możemy - dodał. Andrzej Duda poinformował, że w pomoc powodzianom zaangażowała się również kancelaria prezydenta.  

- W kancelarii wysyłamy ludzi, transporty pomocy, zdobyliśmy osuszacze. Moja żona uczestniczy w organizowaniu tych transportów. Mamy przewidziane trzy turnusy dzieci w naszej rezydencji w Wiśle - podkreślił. 

Andrzej Duda o decyzji PKW ws. odrzucenia sprawozdania finansowego PiS

Andrzej Duda został zapytany, czy po decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego PiS (partia Jarosława Kaczyńskiego może stracić nawet 57 mln zł), przelał datek na konto macierzystej formacji. - Przede wszystkim jestem Prezydentem Rzeczypospolitej. [...] Proszę sprawdzić - odpowiedział najpierw wymijająco. - Nie popieram finansowo żadnych ugrupowań partyjnych działających w Polsce - doprecyzował prezydent.

Duda skomentował decyzję PKW. - Nie stało się dobrze, że taka decyzja zapadła. Stanowi ona dla polskiej demokracji niebezpieczny precedens - oceniła głowa państwa. - Próba oceny niby działań kampanijnych są absolutnym szaleństwem, przez co teraz nie będziemy mieli końca tego typu rozliczeń - dodał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Duda | prezydent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »