Egipt liczy na milion polskich turystów rocznie

- Władze Egiptu chcą, aby ok. milion Polaków rocznie odwiedzało ten kraj - poinformował minister turystyki Egiptu Mohammed Hiszam Abbas Zazu. Dodał, że po rewolucji sytuacja w jego kraju się ustabilizowała i odwiedzający Egipt mogą czuć się bezpiecznie.

- Od sierpnia br. mamy w Egipcie nowy rząd, którego jestem członkiem. Celem tego rządu jest odbudowa gospodarki Egiptu, przede wszystkim rozwój branży turystycznej. Polska jest na liście priorytetowych krajów, do których egipskie ministerstwo turystyki chce dotrzeć z ofertą - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Zazu, który przyjechał w Warszawy z oficjalną wizytą.

Poinformował, że dochody z branży turystycznej stanowią ok. 11,3 proc. PKB Egiptu, a zatrudnionych w niej jest blisko 4 mln Egipcjan. Minister przypomniał, że przed Arabską Wiosną, w 2010 r. Egipt odwiedziło 600 tys. Polaków.

Reklama

- Ministerstwo turystyki prowadzi rozmowy z wieloma krajowymi i zagranicznymi podmiotami funkcjonującymi w branży turystycznej, które mogą przyczynić się do przywrócenia zainteresowania krajem faraonów. Chcemy zachęcić Polaków, by ponownie licznie zaczęli do nas przyjeżdżać, razem z rodzinami. Mam nadzieję, że rokrocznie Egipt będzie odwiedzało ok. milion Polaków - powiedział. Dodał, że resort turystyki zamierza podjąć działania, mające na celu wsparcie biur podróży oferujących wycieczki do Egiptu.

Minister zapewnił też, że zachodni turyści nie mają powodu, aby obawiać się, że nowe władze kraju nakażą wprowadzenie zmian w ich ulubionych kurortach, dotyczących m.in. ograniczeń w spożywaniu alkoholu czy dozwolonych strojów kąpielowych.

- Chciałbym zapewnić, że wszystkie egipskie kurorty są bezpieczne i gotowe do przyjęcia turystów - zapewnił minister turystyki.

Egipt był drugim krajem po Tunezji, do którego dotarła Arabska Wiosna. W wyniku 18-dniowego powstania 11 lutego br. prezydent Mubarak oddał władzę. Kontrolę nad krajem przejęła Najwyższa Rada Wojskowa z marszałkiem Tantawim na czele. W czerwcu prezydentem Egiptu został wybrany Mohammed Mursi.

KOMENTARZ INTERIA.PL

Czy sytuacja w Egipcie ustabilizowała się i odwiedzający Egipt mogą czuć się bezpiecznie przekonamy się w dłuższym okresie. Co innego też bezpieczeństwo w izolowanym ośrodku z dala od jakichkolwiek osiedli, co innego w mieście takim jak Kair. A przecież władze egipskie zapraszają turystów do swojego CAŁEGO kraju, nie tylko do kurortów. Nie można dać dzisiaj gwarancji, że nie powtórzy się atak spod świątyni Hatszepsut w Luksorze, gdzie ekstremiści zmasakrowali 58 zagranicznych turystów i czterech obywateli Egiptu. To było w listopadzie 1997 r. i oby się już nigdy nie wydarzyło, lecz jadący do Egiptu muszą to brać pod uwagę.

Krzysztof Mrówka, INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: polscy turyści | Egipt | Milion | Polska | sytuacja | bezpiecznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »