Eksport spada, długi rosną. Polska branża meblarska ma poważny problem

Jak podaje "Rzeczpospolita" polska branża meblarska jest "jednym z eksportowych filarów polskiej gospodarki". Od jakiegoś czasu trawi ją jednak kryzys. W ciągu dwóch lat wartość produkcji mebli zmniejszyła się o 3 mld zł. Dodatkowo eksport spadł o 6 proc. Zmalało także zatrudnienie. W 2025 roku zwolnienia grupowe przeprowadziło m.in. Black Red White. Rosną za to długi producentów. Z raportu Krajowego Rejestru Dłużników wynika, że "niespłacone zadłużenie sektora sięga 130 mln zł" - podaje "Rz". 

Problemy mają także producenci drewna. Ich zadłużenie przekroczyło 100 mln zł. Analitycy KRD uważają, że "może to być sygnałem narastających trudności finansowych w całym łańcuchu dostaw" - informuje "Rz". Gazeta przypomina, że Polska nadal jest drugim eksporterem mebli na świecie, a szóstym producentem. Branży zagraża jednak konkurencja z Chin. "Rz" ostrzega, że jeśli europejski rynek zaleją tanie chińskie meble, to może to zagrozić pozycji polskich producentów. 

"Kluczowe będzie też zwiększanie wartości samych mebli przez nowe wzornictwo oraz przesuwanie oferty w kierunku wyższych segmentów cenowych. Perspektywą dla producentów ma być również większe wykorzystanie rodzajów mebli do tej pory nieco zaniedbywanych, np. łazienkowych" - podaje "Rz".

Jak wynika z informacji Krajowego Rejestru Długów, zadłużenie przemysłu w ciągu roku wzrosło o 164 mln zł i wynosi obecnie 1,27 mld zł. Sektor zmaga się m.in. ze skutkami decyzji Donalda Trumpa, "który wypowiedział wojnę gospodarczą niemal całemu światu". "Wywołało to dużą niepewność w Unii Europejskiej, a zwłaszcza w Niemczech. Rodzimy eksport do Niemiec w 2024 r. zmniejszył się o 3,9 proc. do 94,8 mld euro, a zdaniem ekonomistów to dopiero początek spadków" - podają autorzy raportu KRD.