Euroobligaje będą korzystne dla wszystkich

Euroobligacje będą korzystne dla wszystkich państw strefy euro - uważa Michel Barnier, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego.

 Euroobligacje będą korzystne dla wszystkich państw strefy euro - uważa Michel Barnier, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego.

Najpierw musimy zredukować dług, ożywić wzrost i bardziej skoordynować gospodarki, dopiero potem wprowadzać euroobligacje. Natomiast uważam, że byłyby one w interesie całej 27 (a nie tylko państw strefy euro - PAP) - powiedział dziennikarzom we Wrocławiu Barnier.

_ _ _ _ _

Jacek Rostowski opowiada się za większym zaangażowaniem Europejskiego Banku Centralnego w rozwiązywanie kryzysu. W wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Rostowski mówi, że strefa euro nie zrobiła wystarczająco dużo, by pokonać kryzys. Zdaniem ministra Rostowskiego zbyt długo trwało budowanie zapory, która miała zapobiec rozprzestrzenianiu się kryzysu na Starym Kontynencie.

Reklama

Dlatego teraz Europa musi wybierać między zmasowaną interwencją Europejskiego Banku Centralnego, a katastrofą. Rostowski ostrzega, że konsekwencje upadku strefy euro byłyby ogromne. Gospodarcza klęska w Europie mogłaby zaś, tak jak Wielki Kryzys z lat trzydziestych, doprowadzić do wojny. W wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" minister finansów podkreśla, że Polska nie rezygnuje z planów wejścia do strefy euro. Ale jak mówi, w tej chwili przekonanie Polaków do przyjęcia wspólnej waluty jest prawie niemożliwe. Najpierw strefa euro musi zostać doprowadzona do porządku.

I

PAP
Dowiedz się więcej na temat: strefa euro | michel | Michel Barnier
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »