Europa zmaga się z brakami leków. Farmaceutyczną potęgą pozostają Chiny
W ubiegłym roku w 22 z 29 państw Unii Europejskiej sytuacja związana z podażą leków pogorszyła się w stosunku do 2021 r. - alarmuje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) powołując się na dane European Community Pharmacists (PGEU). Niektórych leków w Europie brakuje, a farmaceutyczna potęgą pozostają Chiny.
Wśród najczęściej brakujących preparatów w Europie wskazano leki używane przy chorobach sercowo-naczyniowych (83 proc.), chorobach układu nerwowego (79 proc.), antybiotyki (79 proc.) oraz leki stosowane przy chorobach układu oddechowego (76 proc.).
Na całym świecie 16 państw odpowiada za 80 proc. produkcji na rynku farmaceutycznym. Największymi graczami (dane za 2019 r.) są Chiny, które odpowiadają za 27,8 proc. światowej produkcji leków, za nimi są USA (17,4 proc.) oraz Japonia (6,4 proc.) - wylicza PIE. W Szwajcarii, Francji, Indiach, Niemczech oraz Włoszech udział waha się między 3 proc. a 5 proc.
Polski sektor farmaceutyczny stanowi 0,24 proc. rynku światowego. Szacuje się, że globalnie wartość rynku farmaceutycznego w 2023 r. wyniesie 1,5 bln USD.
Pod względem wartości sektora (dane za 2021 r.) przewodzą USA (2793 mld USD), które cały czas są przed Chinami (840 mld USD). 16 przedsiębiorstw w 2019 r. odpowiadało za 42 proc. wartości rynku farmaceutycznego, z czego osiem z nich było amerykańskich, a pozostałe wywodziły się z Niemiec, Szwajcarii, Francji, Wielkiej Brytanii i Japonii - czytamy w opracowaniu Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Wykres. Wydatki na rozwój i badania w sektorze farmaceutycznym w Europie (w mln EUR)
Polska zajmuje 11. miejsce w Europie pod względem wydatków na badania i rozwój w sektorze farmaceutycznym (431 mln EUR). Najwięcej wydają Niemcy, Szwajcaria oraz Wielka Brytania.
Wskaźnik suwerenności lekowej pokazuje, w jakim stopniu krajowa produkcja farmaceutyków może zaspokoić popyt na danym rynku.
Polska plasuje się na 22. miejscu w Europie pod względem wskaźnika suwerenności lekowej. W czołówce europejskiej znajdują się Szwajcaria oraz Irlandia (powyżej 8,0). Wielka Brytania, Holandia czy Hiszpania charakteryzują się suwerennością lekową na poziomie ok. 1, co oznacza, że pod względem wartości wyprodukowane leki mogłyby pokryć całkowitą konsumpcję w tych krajach.
Polska suwerenność lekowa w 2020 r. była na poziomie 0,32 i spośród krajów unijnych wyprzedzaliśmy Czechy, Grecję, Słowację, Rumunię i Bułgarię. Europejska mediana suwerenności lekowej wyniosła 0,7.
Zobacz także: