Fakty i mity o tunerach DVB-T
Znacząca część osób, która może już korzystać z naziemnej telewizji cyfrowej, wciąż pozostaje przy sygnale analogowym. Barierę przed zmianą stanowią liczne mity związane z tunerami DVB-T. Wspólnie z Marcinem Piórem, przedstawicielem firmy Hyundai Electronics w Polsce, wyjaśniamy popularne zagadnienia związane z tą technologią.
Tuner musi spełniać określone normy techniczne, które są zawarte w rozporządzeniu wydanym przez Ministerstwo Infrastruktury. Na rynku wciąż można spotkać urządzenia, które nie posiadają niezbędnych parametrów. Aby poprawnie dekodować obraz, wymagana jest obsługa dwóch formatów: standardowego SD oraz wysokiej rozdzielczości HD w systemie MPEG-4. Sygnał dźwiękowy musi obsługiwać przynajmniej standard Dolby Digital (AC-3) lub rozszerzony format Dolby Digital Plus (E-AC-3). Specyfikację powinien znać za to każdy sprzedawca w renomowanych sklepach RTV, dlatego właśnie tam warto uzyskiwać informacje.
W zależności od oczekiwań możemy dostosować tuner DVB-T do swoich potrzeb. Odbiorniki różnią się nie tylko dodatkowymi możliwościami (np. portem USB, za pomocą którego możemy podłączyć zewnętrzny dysk lub pamięć), ale również kompatybilnością formatów. Bardziej zaawansowane tunery obsługują także format MKV, przeznaczony dla obrazu w rozdzielczości FULL HD, do tej pory dostępny tylko na płytach Blu-Ray.
Odbiór naziemnej telewizji cyfrowej umożliwiają te same anteny, które stosuje się w przypadku sygnału analogowego. Jedyną istotną kwestią jest odpowiednie dopasowanie mocy do odległości, w której znajduje się najbliższy nadajnik. Jeśli jest on w obszarze maksymalnie 10 km, w zupełności wystarczy antena pokojowa, jeśli natomiast zlokalizowany jest dalej niż 30 km, największą stabilność zapewni urządzenie kierunkowe.
Jest to możliwe, o ile zakupimy tuner wyposażony w funkcję PVR. Dzięki niej, korzystając z zewnętrznej pamięci (np. pendrive), możemy nagrywać i przewijać dowolne programy. Możemy też skonfigurować urządzenie tak, by zaczęło rejestrować wybrany kanał o wskazanej godzinie.
Sygnał naziemnej telewizji cyfrowej jest niezależny od pozostałych dostępnych źródeł, takich jak satelita czy kablówka. W dodatku jeśli posiadamy tuner do satelity, może się okazać, że jest on wyposażony w głowicę DVB-T, dlatego nie będziemy musieli korzystać z innych urządzeń.
W odróżnieniu od popularnej kablówki, w przypadku naziemnej telewizji cyfrowej nie musimy uiszczać żadnych dodatkowych opłat poza standardowym abonamentem radiowo-telewizyjnym.
Technologia naziemnej telewizji cyfrowej gwarantuje nam wysoką jakość obrazu i dźwięku niezależnie od pogody, ponieważ sygnał jest nadawany na falach radiowych w postaci cyfrowego strumienia audio-wideo.
Tuner HD co prawda nie umożliwi nam uzyskania tej jakości, ale za to pozwoli odbierać kanały nadawane tylko w HD na telewizorze w standardowej rozdzielczości. Dysponując tunerem SD nie mamy do nich dostępu. Dodatkowo z biegiem czasu większość programów będzie emitowana w ten sposób, więc nie warto po raz kolejny narażać się na koszty.
Chcąc rozpocząć oglądanie, wystarczy zgodnie z instrukcją podłączyć do telewizora tuner oraz antenę, a następnie uruchomić w telewizorze funkcję automatycznego wyszukiwania programów.
Urządzenie może być integralną częścią zarówno telewizora, jak i odtwarzacza DVD, Blu-Ray czy nawet tunera satelitarnego.