Farmaceutyki: Koniec wywozu leków za granicę
Sejm uchwalił w zeszłym tygodniu nowelizację Prawa Farmaceutycznego. Nowe przepisy mają ograniczyć wywóz leków za granicę, szczególnie w sytuacji, gdy danego, taniego specyfiku może zabraknąć na polskim rynku.
Wiceminister zdrowia Sławomir Neuman jest zdania, że nowelizacja utrudni taką sprzedaż i da możliwość reagowania w sytuacji, gdy ministerstwo zorientuje się, że następuje wzmożony wywóz danego specyfiku. - Naszym zdaniem te rozwiązania są korzystne dla pacjentów, bo gwarantują dostęp do tanich leków - zapowiedział Neuman.
Nowelizację krytykuje Tomasz Latos z Prawa i Sprawiedliwości. Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia jest zdania, że wszystkie rozwiązania, które proponuje ustawa są niewystarczające.
- O ile jestem sobie w stanie wyobrazić, że od 2017 roku, po wejściu w życie systemu informatycznego, uda się zablokować odwrócony łańcuch dystrybucji, o tyle wywożenie leków za ogromne wielomiliardowe pieniądze, ale w sposób legalny nadal będzie kwitło - powiedział Tomasz Latos.
Ustawa jest odpowiedzią na sytuacje, w których hurtownie sprzedają niektóre leki do krajów, gdzie ich ceny są znacznie wyższe, a jednocześnie odmawiają sprzedaży aptekom w Polsce.
Problem ten dotyczy również części aptek, które w ten sposób narażają się na utratę zezwolenia na działalność. Nowelizacja przewiduje, że minister zdrowia określi wykaz leków zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Polski.
Nadzór nad podmiotami pośredniczącymi w dystrybucji leków
Będzie on aktualizowany nie rzadziej, niż raz na dwa miesiące. Przedsiębiorca będzie miał obowiązek zgłoszenia Głównemu Inspektorowi Farmaceutycznemu zamiar wywozu poza terytorium Polski lub sprzedaży podmiotowi prowadzącemu działalność poza naszym krajem leków umieszczonych w wykazie. Inspektor będzie mógł wnieść w ciągu 30 dni sprzeciw, biorąc pod uwagę zagrożenie brakiem dostępności takiego produktu i jego znaczenie dla zdrowia publicznego.