Fiskus pobiera nam podatek

Obecne przepisy nie sprzyjają prowadzeniu działalności charytatywnej. Darczyńcy muszą lawirować, by nie zapłacić wysokiego podatku. Potrzebne są zmiany w PIT, VAT i podatku od spadków i darowizn.

Obecne przepisy nie sprzyjają prowadzeniu działalności charytatywnej. Darczyńcy muszą lawirować, by nie zapłacić wysokiego podatku. Potrzebne są zmiany w PIT, VAT i podatku od spadków i darowizn.

Prowadzenie działalności charytatywnej w Polsce jest obarczone dużym ryzykiem podatkowym. Na problemy z fiskusem narażeni są zarówno przedsiębiorcy wspierający najbiedniejszych, jak i organizacje pozarządowe oraz osoby otrzymujące pomoc. Pułapki czyhają w podatku dochodowym od osób fizycznych, VAT i podatku od spadków i darowizn.

Niepełnosprawni płacą PIT...

Niedawno opisaliśmy (GP nr 158/2006) problemy podopiecznych Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną z Knurowa. Fiskus uważa, że wycieczki organizowane niepełnosprawnym są dla nich tzw. nieodpłatnym świadczeniem stanowiącym przychód podlegający opodatkowaniu. Także Ministerstwo Finansów twierdzi, że świadczenia te nie mogą korzystać ze zwolnienia zawartego w art. 21 ust. 1 pkt 27 lit. a) ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.), jeżeli nie są finansowane przez PFRON.

- Przepisy nie pozwalają na odmienną interpretację. Niepełnosprawny może jednak liczyć na przychylność urzędu skarbowego ze względu na ważny interes podatnika oraz publiczny. Można uznać, że tego typu świadczenia są w rzeczywistości nieodpłatnymi świadczeniami na rzecz państwa, którego obowiązkiem jest zapewnienie opieki obywatelom - mówi adwokat Jacek Reps z kancelarii Reps Wojnar i Wspólnicy.

Podatnik, którego nie stać na zapłacenie podatku, może wystąpić do urzędu skarbowego o umorzenie zaległości lub rozłożenie jej na raty. Zgodnie z art. 67a par. 1 Ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60) podstawą umorzenia może być ważny interes podatnika lub publiczny. Brak jednak jego definicji. O wszystkim decyduje urzędnik. Ważnym interesem niepełnosprawnego może być jego powrót do sprawności. W interesie publicznym jest z kolei taka poprawa zdrowia niepełnosprawnego, by nie musiał korzystać z pomocy państwa. Jeżeli urząd odmówi, można odwołać się do izby skarbowej, a potem wnieść skargę do sądu administracyjnego. Szanse na wygranie są jednak nikłe. W tym przypadku sąd nie ocenia, czy były przesłanki do zastosowania ulgi, tylko czy decyzja została wydana zgodnie z procedurą.

Organizacje dobroczynne mogą wystąpić do urzędu skarbowego o umorzenie zaległości podatkowej lub rozłożenie jej na raty

...a przedsiębiorcy VAT

Problemy mają również firmy, które przekazują organizacjom charytatywnym np. wyprodukowaną przez siebie żywność. Artykuł 7 ust. 2 ustawy o VAT (Dz.U. z 2004 r. nr 54, poz. 535 z późn. zm.) mówi, że za dostawę towarów uważa się przekazanie towaru bez wynagrodzenia, w szczególności darowiznę, jeżeli podatnikowi przysługiwało prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego od tych czynności w całości lub w części. Dlatego firmom bardziej opłaca się zniszczyć żywność niż przekazać ją potrzebującym.

Doktor Tomasz Nowak, prawnik z kancelarii Grynhoff, Woźny i Wspólnicy wskazuje, kiedy podatku nie trzeba zapłacić.

- Nie ma VAT, jeśli producent zorganizuje przekazanie żywności tak, by wartość jednorazowego wydania na rzecz jednej osoby nie przekroczyła 100 zł netto. Przy tej kwocie należy prowadzić ewidencję osób, na rzecz których dokonano wydania. Jeśli zaś producent jednorazowo przekaże na rzecz jednej osoby towar o wartości poniżej 5 zł, to przekazanie nie będzie obciążone VAT, nie będzie też obowiązku prowadzenia ewidencji osób obdarowanych - tłumaczy Tomasz Nowak.

Zwraca uwagę, że limit 5 zł dotyczy jednorazowego przekazania, jednej czynności. Przepisy nie zawierają ograniczeń czasowych, w ramach których limit nie może zostać przekroczony. Oznacza to, że np. chleb można przekazywać codziennie. Sytuacji nie zmieni fakt, że przekazanie nastąpi za pośrednictwem innego podmiotu, np. organizacji charytatywnej.

- W takim wypadku nie ma przekazania na rzecz organizacji. Nie nabędzie ona prawa do rozporządzania rzeczą jak właściciel. Nie ma zatem podstaw, aby uznać, że doszło do sytuacji, o której mowa w art. 7 ust. 2 ustawy o VAT. Wydanie następuje na rzecz ostatecznych beneficjentów, a ponieważ wartość tego wydania nie przekroczy zapewne 5 zł, to czynność ta pozostanie poza VAT - uważa Tomasz Nowak.

Ostatecznie przedsiębiorca może wystąpić do urzędu skarbowego o umorzenie podatku, którego zapłata groziłaby np. upadłością. W interesie publicznym jest to, by firma istniała, zatrudniała pracowników i odciążała państwo w pomocy najbiedniejszym.

POSTULUJEMY

Sejm powinien jednoznacznie zwolnić z PIT i podatku od spadków i darowizn pomoc przekazywaną przez organizacje pożytku publicznego osobom potrzebującym. Oprócz tego należy zwolnić z VAT rzeczy przekazywane przez przedsiębiorców organizacjom charytatywnym.

Podatek od darowizn

Kłopoty z fiskusem mogą mieć podopieczni organizacji, które refundują im koszty leczenia szpitalnego, zakupu protez czy sprzętu rehabilitacyjnego. Z interpretacji krakowskiego urzędu skarbowego Fundacja Anny Dymnej Mimo Wszystko dowiedziała się, że operacje, które finansuje niepełnosprawnym, powinny być opodatkowane jako darowizna. Podobne zdanie wyraziło Ministerstwo Finansów. Podatek powinien zapłacić obdarowany, a jeżeli nie jest w stanie, to darczyńca. Fundacja złożyła zażalenie do izby skarbowej. Z odpowiedzi wynika jednak, że tego typu darowizna nie podlega opodatkowaniu. Zdaniem izby, skoro środki fundacji pochodzą z darowizn i przekazywane są na działalność statutową, to w sprawie nie znajduje zastosowania art. l ust. l ustawy o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 142, poz. 1514 z późn. zm.).

- Ważne, aby faktury i rachunki za operacje były wystawiane na fundację, a nie leczoną osobę - podkreśla Eliza Romaniak, księgowa Fundacji Anny Dymnej.

Nie wiadomo jednak, jak potraktować sfinansowanie niepełnosprawnemu protezy czy sprzętu rehabilitacyjnego. Aby uniknąć zapłaty podatku, organizacje zamiast darować sprzęt po prostu go nieodpłatnie użyczają.

- Nie spowoduje to po stronie chorego obowiązku zapłaty podatku od spadków i darowizn, natomiast skutkować będzie dla niego uzyskaniem przychodu z nieodpłatnych świadczeń, opodatkowanego PIT na zasadach ogólnych. Ustawa ta wprawdzie przewiduje zwolnienie od podatku wartości nieodpłatnych świadczeń, jednakże jedynie w przypadku gdy są one otrzymywane od pomocy społecznej - zwraca uwagę Grzegorz Kujawski, doradca podatkowy ze spółki doradztwa podatkowego Ożóg i Wspólnicy. Radzi, by skorzystać z możliwości ubiegania się o umorzenie zaległości podatkowej ze względu na ważny interes podatnika.

- Organy podatkowe niekiedy przychylają się do takich wniosków, szczególnie gdy obowiązek zapłaty podatku nie wiązał się z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą - mówi doradca.

Problematyczne pozostaje ciągle przekazanie leków. Zgodnie z postanowieniem Urzędu Skarbowego w Staszowie (pismo nr PO/436-1/2005) w sprawie jednej z fundacji: darowizna leku na rzecz osoby fizycznej podlega opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn. Także w tym wypadku można jedynie liczyć na łaskę urzędników.

Reklama

Marcin Musiał

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: PIT | podatek | Umorzenie | zaległości | organizacje | pobieranie | darowizna | problemy | fiskus | VAT | Tomasz Nowak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »