Francja. Ceny energii nie wzrosną w tym roku więcej niż 4 proc.

Francuzi nie odczują tak silnych wzrostów cen energii elektrycznej, jak inni mieszkańcy zjednoczonej Europy. Ograniczyć drożyznę pomaga energetyka jądrowa.

- Rząd Francji zwiększy o 20 terawatogodzin (TWh) ilość energii jądrowej sprzedawanej po obniżonej cenie przez koncern EDF, co automatycznie obniży rachunki osób prywatnych, dla których cena energii nie wzrośnie więcej niż 4 proc. w 2022 roku - zapowiedział minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire.

Główny podatek od energii elektrycznej (TICFE) został już obniżony z 22,5 do 0,5 euro za megawatogodzinę (MWh) - przypomniał Le Maire w wywiadzie dla piątkowego dziennika "Le Parisien".

- Poinformowałem o naszych działaniach antyinflacyjnych komisarz UE Margrethe Vestager, z którą prowadziliśmy wiele dyskusji na ten temat - zapewnił minister finansów.

Reklama

Jeśli chodzi o wzrost cen paliw Le Maire poinformował, że ministerstwo nie zamierza wprowadzać żadnych dodatkowych dopłat, poza wyrównaniem inflacyjnym w wysokości 100 euro, które zostało już wypłacone gospodarstwom domowym z dochodem miesięcznym do 2 tys. euro pod koniec roku 2021.

Zobacz także:

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »