Francja: rozpoczęło się winobranie - brakuje rąk do pracy
We Francji rozpoczęło się winobranie. Jednak w wielu regionach brakuje rąk do pracy. Jako pierwsi pracę rozpoczęli właściciele winnic z Doliny Rodanu, skąd pochodzą wyśmienite trunki, w tym białe Viognier o niepowtarzalnym bukiecie czy wykwintne, czerwone Chateauneuf-du-Pape.
We Francji rozpoczęło się winobranie. Jednak w wielu regionach brakuje rąk do pracy.
Jako pierwsi pracę rozpoczęli właściciele winnic z Doliny Rodanu, skąd pochodzą wyśmienite trunki, w tym białe Viognier o niepowtarzalnym bukiecie czy wykwintne, czerwone Chateauneuf-du-Pape.
Ten rejon Francji oszczędziły anomalie klimatyczne. Mimo niewielkiej ilości słońca, zima była łagodna - stąd wielkie oczekiwania 5 tysięcy miejscowych winiarzy, których roczne obroty ocenia się na półtora miliarda euro.
Rozpoczęto zbieranie winogron również w Alzacji i w rejonie Bordeaux, gdzie producentom także dopisują humory. Nie można tego powiedzieć o Burgundii, Szampanii i Dolinie Loary. Te rejony dotknęły anomalie pogodowe - grad, przymrozki i susza. Produkcja tutaj będzie mniejsza o 10 procent. Zbiory opóźnione o dwa tygodnie i dlatego nie można liczyć na zatrudnienia przy winobraniu studentów. Jedyna nadzieja w pracownikach zagranicznych.
Wspaniale udały się natomiast owoce z winnic u stóp najwyższej góry Prowansji - Mont Ventoux, na którą jako pierwszy wdrapał się poeta - Petrarka. Stąd pochodzą bardzo słodkie i smaczne winogrona.