Fundacje o. Rydzyka łamią prawo

Dwie fundacje założone przez o. Tadeusza Rydzyka - Lux Veritatis i Nasza Przyszłość - od lat łamią prawo i większość pieniędzy wydają nie na szlachetne cele zapisane w statucie, ale na robienie interesów - donosi "Puls Biznesu".

Gazeta przypomina, że fundacje mogą prowadzić działalność gospodarczą jedynie w ograniczonym zakresie, skala prowadzenia działalności biznesowej fundacji nie może być większa od działalności statutowej. Fundacje nie mogą działać jak spółki prawa handlowego i jednocześnie otrzymywać dotacji czy ulg.

Według "Pulsu Biznesu", obie fundacje założone przez dyrektora Radia Maryja w czasie swojej działalności zarobiły na czysto ok. 7 mld zł. Podatku od zysku nie zapłaciły.

Działalność statutowa obu fundacji to przede wszystkim organizowanie sympozjów, konferencji i wykładów oraz nieodpłatne przekazywanie książek, filmów i innych wydawnictw placówkom oświatowym i parafiom. Według "PB", dużo efektowniej wygląda ich działalność biznesowa. Choć obie zaczynały z symbolicznym kapitałem 10 tys. zł, na koniec 2007 r. aktywa fundacji wynosiły w sumie ponad 37 mln zł. Do tego dochodzą nieruchomości w wielu miastach Polski.

Reklama
PAP/PulsBiznesu
Dowiedz się więcej na temat: Lux Veritatis | fundacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »