GK: Czystki w skarbówkach
Przed laty zdemaskowała korupcyjną propozycję byłego posła AWS, dziś, po nastaniu rządów Prawa i Sprawiedliwości, odwołano ją z funkcji naczelniczki Urzędu Skarbowego w Chrzanowie. - Krystynę Błąkałę ukarano za uczciwość - mówią pracownicy tej instytucji, która w latach rządów odwołanej naczelniczki zdobyła tytuł przyjaznego urzędu.
Oświęcimski poseł Stanisław Rydzoń z SLD zamierza interpelować w tej sprawie u ministra sprawiedliwości i ministra finansów - zapowiada "Gazeta Krakowska".
- Skoro programowym hasłem Prawa i Sprawiedliwości jest walka z korupcją, to dlaczego zwalnia się osoby tak uczciwe jak naczelniczka Urzędu Skarbowego w Chrzanowie? - zastanawia się poseł lewicy. - Można podejrzewać, że ma to związek z tamtą aferą - dodaje parlamentarzysta.
Krystyna Błąkała ujawniła przed laty, że poseł AWS przyszedł do niej z żądaniem wyprowadzenia pieniędzy od kilku firm na kampanię wyborczą prawicy. W zamian obiecywał pełną nominację na naczelnika urzędu (Błąkała była wówczas pełniącą obowiązki). Były już parlamentarzysta stanął przed sądem i został skazany.
Pracownicy chrzanowskiej skarbówki odwołanie szefowej postrzegają jako rewanż prawicowych środowisk. Krystyna Błąkała nie dostała pisemnego uzasadnienia decyzji o odwołaniu. W Izbie Skarbowej w Krakowie gazecie powiedziano, że przepisy nie określają takiego obowiązku.
- Naczelnicy wielu urzędów skarbowych idą jak barany na rzeź, a nikt nie protestuje - oburza się jeden z pracowników chrzanowskiego Urzędu Skarbowego, pragnący zachować anonimowość. - Nie znam osobiście tej naczelniczki. Spotkałem ją tylko raz, ale wiem, że cieszyła się opinią szefa dobrze zarządzającego urzędem. Powinna być stawiana za przykład, a nie zwalniana - uważa Rydzoń.
Interpelacja dotycząca tej sprawy, a także innych zmian personalnych w urzędach skarbowych Małopolski zachodniej zostanie wysłana do ministrów w poniedziałek.