Górnicy chcą podwyżek "w obliczu rosnących kosztów życia". Co na to PGG?

Związki zawodowe Polskiej Grupy Górniczej domagają się podwyżek płac – na poziomie co najmniej o punkt procentowy wyższym niż inflacja. Argumentują to rosnącymi kosztami życia. Spółka zapowiada dialog, ale przypomina o ograniczeniach wynikających z tzw. umowy społecznej.

Polska Grupa Górnicza, czyli największy producent węgla kamiennego w UE, od kilu lat odnotowuje straty finansowe. Prognozuje się, że strata netto za 2024 rok wyniesie 3,6 mld zł co jest skutkiem niższych wolumenów wydobycia oraz spadku cen węgla. 

PGG zatrudnia prawie 36 tys. pracowników. Należy do niej siedem kopalń: ROW (w której skład wchodzą tzw. ruchy Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy), Ruda (Bielszowice i Halemba), Piast-Ziemowit (Piast i Ziemowit), Bolesław Śmiały, Sośnica, Staszic-Wujek (Murcki - Staszic i Wujek) oraz Mysłowice-Wesoła. 

Reklama

Górnicy żądają podwyżek. Argumentem jest utrzymująca się inflacja

We wtorek (25 czerwca) związki zawodowe w PGG złożyły pismo do Łukasza Dei, prezesa spółki, w sprawie żądanej podwyżki płac. "W obliczu stale rosnących kosztów życia, utrzymującej się inflacji i fiskalnych obciążeń - pracownicy PGG muszą mieć zagwarantowany realny wzrost płac. To nie tylko kwestia ekonomii, ale przede wszystkim elementarna sprawiedliwość społeczna" - czytamy w piśmie. 

Związkowcy chcą, aby wskaźnik podwyżki wynosił punkt procentowy powyżej poziomu inflacji. "To propozycja kompromisowa, która - naszym zdaniem - godzi możliwości finansowe Spółki z uczciwym podejściem do załogi, która od lat wykazuje się lojalnością i ciężką pracą, nierzadko w bardzo trudnych warunkach. Deklarujemy pełną gotowość do podjęcia rozmów natychmiast i liczymy na konstruktywne stanowisko Zarządu" - podkreślają związkowcy ZZG, cytowani przez "Dziennik Zachodni".  

Na postulaty związków zawodowych odpowiedziała Ewa Grudniok, rzeczniczka prasowa PGG, która podkreśla, że umowa społeczna z górnikami gwarantowała jedynie wzrost wynagrodzeń do roku 2025. "Temat wzrostu wynagrodzeń w 2026 roku nie został w niej określony. Zarząd spółki jest zobowiązany do prowadzenia dialogu społecznego i w tym przypadku także będzie go prowadził" - zapowiedziała.  

Umowa społeczna z górnikami

Umowa społeczna z górnikami została zawarta w 2021 roku. Dokument gwarantował zatrudnienie i świadczenia socjalne dla górników w trakcie stopniowego wygaszania kopalń, które ma się zakończyć w 2049 roku zamknięciem wszystkich zakładów.  

Jeden z zapisów umowy dotyczy płac górników i polega na: "uwzględnianiu kosztów wynagrodzeń pracowników spółek: Polska Grupa Górnicza S.A., Tauron Wydobycie S.A. (dziś Południowy Koncern Węglowy) oraz Węglokoks Kraj S.A. objętych Systemem Wsparcia (dopłatami z budżetu państwa) wraz z mechanizmem indeksacyjnym ich przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń z poprzedniego roku o: 3,8% w 2022 г., 3,5% w 2023 r., 3,4% w 2024 r., 3,3% w 2025 r." 

W 2025 roku zapowiadane dopłaty były wypłacane w postaci tzw. jednorazówek, czyli dodatków do pensji w wysokości 2,2 tys. zł dla pracowników biurowych, 2,6 tys. zł dla innych pracowników zatrudnionych na powierzchni i 3 tys. zł dla pracowników pracujących pod ziemią.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: górnicy | polskie kopalnie | PGG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »