GUS: Czwarty kwartał był lepszy niż przewidywaliśmy

Nasza gospodarka w czwartym kwartale 2011 roku rozwijała się w tempie 4,3 procent - wynika z szacunków Głównego Urzędu Statystycznego. Część analityków spodziewała się nieco wolniejszego wzrostu - na poziomie 4,2 procent. Wcześniej GUS podał, że w całym ubiegłym roku urosła o 4,3 procent. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że główną siłą napędową wzrostu PKB w IV kwartale 2011 roku był popyt krajowy, na który składają się między innymi zakupy konsumentów. Analitycy dodają, że pozytywnie na tempo wzrostu wpływały też inwestycje.

W IV kwartale 2011 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2005) wzrósł realnie o 1,1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 4,3 proc.. PKB niewyrównany sezonowo (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) wzrósł realnie o 4,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

W IV kwartale 2011 r. głównym czynnikiem wzrostu PKB był popyt krajowy (wpływ na tempo wzrostu gospodarczego wyniósł 3,4 pkt. proc.). Wpływ spożycia ogółem był mniejszy niż w poprzednich kwartałach 2011 roku i wyniósł 0,9 pkt. proc., wzrósł wpływ akumulacji (2,5 pkt.proc.), na skutek wyraźnego umocnienia wpływu popytu inwestycyjnego - do 2,9 pkt. proc. Wpływ popytu zagranicznego (eksportu netto) na wzrost PKB był zbliżony jak w III kwartale i wyniósł 0,9 pkt. proc.

Reklama

Ważne

W porównaniu z poprzednim kwartałem, w IV kwartale 2011 r. PKB wyrównany sezonowo wzrósł realnie o 1,1 proc..

Wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w IV kwartale 2011 r. wzrosła realnie o 1,1 proc..

W przemyśle wartość dodana brutto w IV kwartale 2011 r. wzrosła realnie o 4,2 proc..

Wartość dodana brutto w budownictwie w IV kwartale 2011 r. wzrosła realnie o 0,6 proc..

Wartość dodana brutto w handlu i naprawach wzrosła o 0,9 proc., w transporcie i gospodarce magazynowej wzrosła realnie o 1,2 proc., zaś w działalności finansowej i ubezpieczeniowej zmniejszyła się o 8,4 proc..

Wartość dodana w administracji publicznej i obronie narodowej, obowiązkowych zabezpieczeniach społecznych, edukacji, opiece zdrowotnej i pomocy społecznej w IV kwartale 2011 r. łącznie wzrosła o 0,5 proc..

Popyt krajowy w IV kwartale 2011 r. wzrósł realnie o 0,8 proc.. Spożycie ogółem w IV kwartale 2011 r. wzrosło realnie o 0,6 proc., natomiast spożycie indywidualne wzrosło realnie o 0,3 proc..

Nakłady brutto na środki trwałe w IV kwartale 2011 r. wzrosły realnie o 2,9 proc..

Nakłady brutto na środki trwałe w IV kwartale 2011 r. były o 10,3 proc. wyższe niż przed rokiem. Stopa inwestycji (relacja nakładów brutto na środki trwałe do produktu krajowego brutto w cenach bieżących) wyniosła 29,3 proc. wobec 28,1 proc. przed rokiem.

_ _ _ _

OPINIE

TOMASZ KACZOR, BGK

"Wzrost PKB w IV kw. 2011 wyniósł 4,3 proc. rdr, niemalże w zgodzie z oczekiwaniami ekonomistów (4,2 proc.). Dzisiejsza publikacja potwierdziła szacunki bazujące na opublikowanych wcześniej danych rocznych, więc niespodzianką nie jest. Warto podkreślić niską dynamikę konsumpcji prywatnej (2,0 proc., specjalnie nie dziwi, biorąc pod uwagę siłę nabywczą wynagrodzeń i świadczeń zmniejszoną przez wysoką inflację w II półroczu oraz spadającą dynamikę zatrudnienia) oraz zwrócić uwagę na mocny wzrost inwestycji (10,3 proc.). Tym samym wzrost PKB zaczyna w rosnącym stopniu opierać o potencjalnie bardzo zmienne nakłady inwestycyjne a w mniejszym o dające stabilną podstawę spożycie.

Dla RPP dane nie będą miały istotnego znaczenia - sądzimy, że zostały już zdyskontowane we wcześniejszym zaostrzeniu komentarzy wielu jej członków. Spodziewamy się, że był to już ostatni kwartał, w którym zanotowano dynamikę wzrostu powyżej 4 proc. - na dwa pierwsze w bieżącym roku prognozujemy ją na około 3,2 proc.".

MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY

"Dane dotyczące tempa wzrostu gospodarczego w ostatnim kwartale poprzedniego roku okazały się po raz kolejny lepsze od średnich oczekiwań rynkowych, a co najważniejsze dynamika PKB utrzymała się w tym okresie nadal powyżej 4.0 proc. r/r. Jest to bardzo pozytywna informacja z punktu widzenia dynamiki PKB w pierwszym kwartale bieżącego roku, która najprawdopodobniej także nie ulegnie dużemu wyhamowaniu.

Dane za poszczególne kwartały poprzedniego roku potwierdziły bowiem, że wyhamowanie aktywności w polskiej gospodarce jest procesem powolnym i znacznie mniej wyraźnym niż np. w zachodnich krajach europejskich. Dzieje się tak z jednej strony za sprawą dużego rynku wewnętrznego, a z drugiej dzięki relatywnie małemu uzależnieniu polskiej gospodarki od eksportu (jego udział w PKB to ok. 40 proc. w porównaniu z ok. 80 proc. w Czechach czy ok. 60 proc. na Węgrzech).

Popyt wewnętrzny w pierwszej połowie br. będzie w mojej ocenie nadal istotnym czynnikiem wspierającym polską gospodarkę (m.in. ze względu na wciąż realizowane przed Euro2012 inwestycje infrastrukturalne i zwiększoną konsumpcję podczas samych mistrzostw), i dopiero w drugiej połowie można spodziewać się jego spowolnienia. Z kolei eksport polskich towarów i usług w pierwszym półroczu wspierany będzie przez słabszego (w porównaniu z okresem analogicznym) złotego, w drugiej części roku natomiast ma szansę zacząć lekko rosnąć w ślad za przewidywaną stopniową poprawą sytuacji gospodarczej w strefie euro. Nadal spodziewam się tempa wzrostu polskiej gospodarki w 2012 r. na poziomie 3.1 proc.

Dzisiejsze dane zapewne utwierdzą RPP w przekonaniu, że polska gospodarka pozostaje relatywnie odporna na turbulencje w gospodarce światowej. Z tego względu głównym zmartwieniem Rady będzie w najbliższym czasie podwyższona inflacja, która bynajmniej nie jest efektem nadmiernego popytu w Polsce, ale efektem wysokich cen surowców i ropy na świecie. Umacniający się w ostatnich dniach złoty daje Radzie nieco komfortu, dlatego spodziewam się braku zmian stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu".

_ _ _ _ _

W ocenie Elżbiety Chojny-Duch z Rady Polityki Pieniężnej dynamika wzrostu PKB w 2012 roku przekroczy 3 proc., może się nawet zbliżyć do 4 proc. "Wszystkie prognozy, także te NBP są wyższe niż oczekiwano do tej pory. Jej zdaniem wzrost PKB w IV kw. 2011 roku ukształtował się na poziomie 4,2 proc. rdr.

Bank JP Morgan wstępnie podwyższył prognozę PKB dla Polski za I. kw. 2012 r. do 2,75 proc. z 2,0 proc. rdr., zaś średnioroczną za 2012 r. do 3,0 proc. z 2,7 proc. Odsunął spodziewaną redukcję stóp procentowych z czerwca br. na III kw. br.

Bank of America Merrill Lynch przewiduje wzrost PKB za ostatni kwartał ub. r. na poziomie 4,3 proc. rdr zauważając, że wysoki odczyt będzie wsparciem dla zacieśniającego nastawienia w polityce pieniężnej RPP.

_ _ _ _ _

Przypomnijmy iż od 2012 r. GUS planuje publikację szybkich szacunków tzw. flash PKB - poinformowano w najnowszym numerze Wiadomości Statystycznych, gdzie opisano posiedzenie Rady Statystyki z końca 2011 roku."(...) Od 2012 r. GUS planuje szybkie (po 45 dniach) szacunki PKB, tzw. flash" - napisano cytując Marię Jeznach z departamentu rachunków narodowych GUS.

- - - - -

- W pierwszej połowie 2012 roku polska gospodarka powinna się rozwijać w tempie zbliżonym do 3,5 proc., po tym jak w całym ubiegłym roku wzrosła o 4,3 proc. - ocenia w rozmowie z PAP Aneta Piątkowska, dyrektor Departamentu Analiz i Prognoz w Ministerstwie Gospodarki.

- Gospodarka polska wykazuje ponownie znaczącą odporność na zaburzenia zewnętrzne. Oczekujemy, iż w pierwszej połowie roku dynamika PKB będzie zbliżona do 3,5 proc. - powiedziała PAP Piątkowska.

- Pomimo wyhamowania konsumpcji prywatnej in plus działać będzie organizacja mistrzostw Europy w piłce nożnej. Wciąż spodziewamy się dodatniego wkładu eksportu netto do PKB. Jednak wyraźnie podkreślić należy znaczącą niepewność co do perspektyw otoczenia naszej gospodarki - dodała.

GUS szacuje, że PKB w IV kw. 2011 roku był wyższy o 4,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2010.

IAR/PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prognozy | wzrost PKB | makroekonomia | prognoza PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »