W sierpniu 2021 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw minimalnie obniżyło się względem lipca br. (o 0,2 proc.), a w lipcu br. było na poziomie zbliżonym do notowanego w czerwcu br.
Niewielki spadek przeciętnego zatrudnienia w sierpniu 2021 r. wynikał m.in. z zakończenia i nie przedłużania umów terminowych, sezonowości zatrudnienia a także pobierania przez pracowników zasiłków chorobowych - co w zależności od ogólnej długości ich trwania mogło także zaważyć na sposobie ujmowania tych osób w przeciętnym zatrudnieniu i zarazem w wynagrodzeniach.
W związku z zaistniałą sytuacją epidemiczną i jej wpływem na rynek pracy, od marca do maja 2020 r. odnotowywano spadek przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw miesiąc do miesiąca, natomiast od czerwca 2020 r. zaobserwowano jego wzrost.
W 2021 roku przeciętne zatrudnienie ulegało niewielkim zmianom. W sierpniu 2021 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca przeciętne zatrudnienie obniżyło się o ok. 9,7 tys. etatów. W przypadku przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw, w sierpniu 2021 r. w porównaniu z lipcem 2021 r., odnotowano minimalny spadek o 0,1 proc. W poprzednim roku, w sierpniu 2020 r. do lipca 2020 r. także obserwowano spadek płac, jednak nieco większy, tj. o 0,8 proc. W skali roku (sierpień 2021 r. do sierpnia 2020 r.) przeciętne miesięczne wynagrodzenie wzrosło o 9,5 proc. Przed rokiem (sierpień 2020 r. do sierpnia 2019 r.) odnotowano dynamikę wzrostu płac na poziomie 4,1 proc. Narastająco w okresie ośmiu miesięcy 2021 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosło we wszystkich sekcjach PKD od 5,1 proc. w sekcji "Działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją" do 12,4 proc. w sekcji "Pozostała działalność usługowa", co dało ogółem wzrost w sektorze przedsiębiorstw o 8,3 proc.
Komentarz Polskiego Instytutu Ekonomicznego: Wysoki wzrost wynagrodzeń, słaby zatrudnienia
Sierpień przyniósł kontynuacje wzrostu wynagrodzeń - bieżące poziomy dalej przekraczają dynamiki sprzed kryzysu. Negatywnie zaskoczyły informacje o zatrudnieniu - wciąż obserwujemy zwolnienia w niektórych sektorach.
Wzrost wynagrodzeń przyśpieszył z 8,7 proc. do 9,5 proc. r/r, tj. powyżej rynkowych prognoz. Lipcowe dane GUS wskazują, że najszybciej rosną pensje w sektorze turystycznym, gastronomii oraz pozostałych usługach (np. usługi fryzjerskie i salonów piękności) - tj. branżach najciężej doświadczonych przez pandemię. Równocześnie słabnąca koniunktura w sektorze budowlanym oraz wśród firm obsługujących rynek nieruchomości zaczyna przekładać się na niższe tempo wzrostu płac w tych branżach na tle innych gałęzi gospodarki.
Spodziewamy się, że dynamika wynagrodzeń spowolni do 7 proc. na początku 2022 roku. Decyzja rządu o podwyżce płacy minimalnej do 3010 złotych powinna mieć niewielkie przełożenie na wzrost średniego wynagrodzenia - skala zmian jest podobna do 2021 roku. Przy bieżących tendencjach relacja płacy minimalnej do średniego wynagrodzenia w 2022 roku pozostanie zbliżona do obecnych poziomów (53 proc.).
Dynamika zatrudnienia obniżyła się w sierpniu z 1,8 proc. do 0,9 proc. r/r - poniżej rynkowych prognoz (1,1 proc.). Taki wynik jest równoznaczny z likwidacją 10 tys. etatów względem lipca - to efekt wygasania tarcz ochronnych. Należy zwrócić uwagę na spore zróżnicowanie zmian zatrudnienia między sektorami. Systematycznie rośnie liczba miejsc pracy w branżach usługowych. Równocześnie spada liczba pracujących w przemyśle, transporcie oraz budownictwie.