IKEA pogrąży naszych

Kilkuset pracowników grupy kapitałowej Matkowski S.A. protestowało w piątek przed centrum handlowym IKEA w Poznaniu. Protestujący twierdzą, że koncern nie dotrzymał warunków podpisanego trzy lata temu kontraktu i chcą, aby ten wywiązał się z zobowiązań. W przeciwnym razie - jak mówią - ich firma upadnie.

Kilkuset pracowników grupy kapitałowej Matkowski S.A. protestowało w piątek przed centrum handlowym IKEA w Poznaniu. Protestujący twierdzą, że koncern nie dotrzymał warunków podpisanego trzy lata temu kontraktu i chcą, aby ten wywiązał się z zobowiązań. W przeciwnym razie - jak mówią - ich firma upadnie.

Według rzecznika firmy Matkowski S.A. Tomasza Jaśniaka, IKEA nie wywiązała się z trzyletniego kontraktu na zakupy mebli w firmie Matkowski. "Mieliśmy w okresie trzyletnim kontrakt na 135 milionów złotych, do tej pory IKEA zrealizowała kontrakt za 90 milionów i do pełnej jego realizacji brakuje 40 milionów" - powiedział PAP Jaśniak.

Według Jaśniaka, jeżeli IKEA nie wypełni kontraktu to sześć zakładów grupy kapitałowej Matkowski upadnie, a prawie tysiąc osób zatrudnionych straci pracę.

Rzeczniczka firmy IKEA Aleksandra Sikora oświadczyła mediom, że jej firma całkowicie wywiązała się z kontraktu.

Reklama

"Firma IKEA wywiązała się z trzyletniego kontraktu podpisanego z Grupą Kapitałową Matkowski S.A. Pomimo rozwiązania kontraktu, IKEA chcąc zapewnić dalej produkcję w tym zakładzie, złożyła kolejne zamówienia na pięć miesięcy produkcji, ale do dzisiaj nie otrzymaliśmy potwierdzenia przyjęcia tego kontraktu do realizacji" - powiedziała Sikora.

Rzecznik grupy Matkowski S.A. powiedział, że zamówienie na pięciomiesięczną produkcję nie zniweluje 40 milionowej kwoty niewypełnionego kontraktu. Sprawa trafi do sądu. GK Matkowski S.A. przekazała ją dwóm kancelariom prawnym, ale w myśl podpisanego kontraktu, sprawa ta będzie rozpatrywana przez arbitraż sądowy we Francji.

Manifestacja rozpoczęła się przed godziną dwunastą. Na trawniku przez centrum handlowym stanął drewniany koń trojański ze znakiem IKEA na boku. Protestujący mieli ze sobą transparenty: "IKEA jak maszyna polskie firmy z rynku wycina", "Chcemy pracować, nie protestować", "Była nadzieja, zniszczyła ją IKEA".

Protest rozpoczął od odśpiewania hymnu narodowego i odczytania odezwy, w której napisano m.in.: "Żądamy pomocy władz przeciwko chciwej i bezwzględnej korporacji. W tej sprawie pracownicy w pełni solidaryzują się z właścicielem zakładów panem Matkowskim".

Manifestujący próbowali wejść do centrum handlowego, ale zostali zatrzymani przez policję. Po kilkudziesięciu minutach większość z nich - bez transparentów i flag weszła do sklepu. O godzinie 14 protest się zakończył.

Grupa Kapitałowa Matkowski S.A. to producent mebli, posiadający siedem zakładów produkcyjnych, zatrudniających około tysiąca osób. W ciągu trzech lat firma wyprodukowała meble dla koncernu IKEA i firm z nim związanych o wartości 750 milionów złotych.

IKEA w Polsce posiada obecnie osiem sklepów. W roku finansowym 2009 polskie sklepy IKEA odwiedziło około 16 milionów klientów. Firma Inter IKEA Centre Polska buduje i zarządza sześcioma centrami handlowymi. W Jarostach koło Piotrkowa Trybunalskiego znajduje się regionalne centrum dystrybucji, które obsługuje sklepy IKEA w Polsce, Czechach, Rumunii, Słowacji i na Węgrzech.

Czternaście własnych zakładów produkcyjnych i około sześćdziesięciu zewnętrznych przedsiębiorców, zlokalizowanych na terenie Polski, dostarcza meble i artykuły wyposażenia wnętrz do sklepów IKEA na całym świecie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: firma | protestujący | firmy | IKEA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »